Radosław Sikorski chce w MSZ zbudować nową służbę specjalną, podległą resortowi. Jak wskazuje „Dziennik Gazeta Prawna”, choć obecnie ustawa o Służbie Ochrony i Kontaktu nie została jeszcze przyjęta, służba podległa MSZ już działa i rekrutuje ludzi.
Z nowelizacji wynika, że głównym zadaniem SOiK będzie ochrona polskich placówek dyplomatycznych na całym świecie, a także centrali resortu w Warszawie. Drugim najważniejszym zadaniem jest "zapewnienie pierwszego kontaktu w relacjach z interesantami placówki zagranicznej". Chodzi o przefiltrowanie osób, które chcą nawiązać kontakt z ambasadą lub konsulatem
- pisze „DGP”.
Gazeta wskazuje, że nieoficjalnie resort dyplomacji wskazuje, że powołanie SOiK było podyktowane koniecznością. Z większości ambasad zniknęli bowiem funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu.
Wśród 13 sprecyzowanych zadań funkcjonariuszy SOiK jest m.in. przeciwdziałanie zagrożeniom terrorystycznym i kryminalnym, ostrzeganie dyplomatów przed potencjalnymi zagrożeniami, nadzór nad funkcjonowaniem systemów zabezpieczeń technicznych
- dodaje "DGP".
Artykuł wylicza, że w tym roku na budowę SOiK MSZ wyda 8,6 mln zł, a przez całą dekadę podatnik zapłaci 152 mln zł.
Jednak co ciekawe, obecnie SOiK już działa, choć powołująca tę służbę jeszcze nie została przyjęta.
Od miesięcy SOiK poszukuje pracowników. Nowelizacja po prostu zalegalizuje jej istnienie i rozwinie zadania o te związane z bezpieczeństwem kontrwywiadowczym
- tłumaczy artykuł.
Czy zatem Radosław Sikorski podjął bezprawne działania? Na pewno przedwczesne.
KL
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/183066-msz-lamie-prawo-dziennik-ustawa-o-sluzbie-ochrony-i-kontaktu-jeszcze-nie-zostala-przyjeta-ale-sluzba-juz-dziala-i-rekrutuje-ludzi
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.