BOR włącza się w WOŚP i zachęca: zostań honorowym BORowikiem! Biuro łamie prawo? NASZ WYWIAD z płk. Pawlikowskim

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Jakub Gruca/Bor.gov.pl
Fot. Jakub Gruca/Bor.gov.pl

Biuro Ochrony Rządu postanowiło włączyć się w ogólnopolską kampanię promowania WOŚP. W ramach licytacji BOR wystawił... możliwość spędzenia jednego dnia z Biurem.

Bądź w sercu a(u)kcji! - pisze BOR i zachęca: "Przeżyj pozorowany zamach ochraniając i będąc chronionym, przejedź kolumną samochodową BOR, poznaj część arsenału BOR i doświadcz pełnych adrenaliny chwil na strzelnicy BOR, przetrwaj szkolenie fizyczno-obronne z funkcjonariuszami BOR".

Wylicytuj, przeżyj niezapomniane chwile, zostań honorowym BORowikiem ...i co najważniejsze POMAGAJ

- kwituje BOR.

O tym, czy BOR powinien brać udział w akcji WOŚP oraz o podstawach prawnych takiego działania, rozmawiamy z płk. Andrzejem Pawlikowskim, byłym szefem Biura.

 

wPolityce.pl: Czy w pana ocenie włączanie się BOR-u w akcję WOŚP to dobry pomysł? BOR to służba specjalna, a nie instytucja charytatywna...

Płk Andrzej Pawlikowski: Abstrahując od oceny akcji Jerzego Owsiaka, należy zaznaczyć, że BOR nie powinien się włączyć w takie działania charytatywne. Szczególnie, że nie ma odpowiednich przepisów, które pozwalałyby BORowi na taką działalność, czy włączanie się w tego typu akcje. Warto również zauważyć, że to jest zagrożenie dla bezpieczeństwa. Nie wiadomo, kto wygra licytację, a to może być niebezpieczne.

 

W jaki sposób?

Dzięki takiej licytacji ktoś może poznać metody działania BOR-u. Poprzez tego rodzaju akcję może wejść do Biura, zobaczyć jak wygląda system szkolenia, jak wyglądają budynki. Może wręcz dostać się do miejsc, które są częścią obszaru niejawnego. Akcje charytatywne powinny się odbywać bez udziału takich instytucji, jak Biuro Ochrony Rządu. BOR ma dbać o bezpieczeństwo państwa, a nie się udzielać charytatywnie, czy pokazywać swoje działania na zewnątrz.

 

Budowanie aury sensacyjności wokół BOR również wydaje się nieporozumieniem. A może pan widzi w tym jakiś sens?

Sądzę, że to są działania PR-owskie. Po tragedii z 10 kwietnia 2010 roku, po kolejnych dowodach nieudolności i kompromitacji BOR próbuje w ten czy inny sposób odbudować swój wizerunek. Jednak nie tędy droga. Wolałbym, żeby Biuro swój wizerunek odbudowywało poprzez działania zgodne z prawem, właściwe dla siebie. Niech BOR w sposób właściwy zabezpiecza osoby ochraniane. Rzetelne wykonywanie zadań to będzie najlepsze działanie PR-owskie.

 

Jeśli BOR włącza się w działanie WOŚP, choć nie ma do tego umocowania prawnego, to znaczy, że działa bezprawnie?

Działanie BOR nie ma odzwierciedlenia w przepisach prawnych, w ustawie o Biurze. Można więc powiedzieć, że Biuro podjęło działania, nadinterpretowując swoje ustawowe uprawnienia.

Rozmawiał Stanisław Żaryn

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych