Szewach Weiss: „Ariel Szaron był jak Charles de Gaulle”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Ariel Szaron (z zabandażowaną głową) podczas wojny sześciodniowej, PAP/EPA
Ariel Szaron (z zabandażowaną głową) podczas wojny sześciodniowej, PAP/EPA



"Ariel Szaron zrozumiał głęboko, że siłą nie można zdobyć pokoju. Jakby żył dłużej, umowa pokojowa między Palestyną a Izraelem zostałaby podpisana" - powiedział w TVP Info Szewach Weiss, były ambasador Izraela w Polsce.

Były premier Izraela Ariel Szaron, będący w śpiączce od ośmiu lat, zmarł w sobotę w wieku 85 lat.

"W styczniu 2005 roku Szaron zapewnił prezydenta USA George’a W. Busha, że w Palestynie odbędą się wolne wybory. Doprowadził do tego. Był to ogromny krok w kierunku pokoju, ale zwyciężył Hamas" - powiedział Weiss.

"Był jednym z najważniejszych dowódców wojskowych Izraela. Porównuje jego życie polityczne do Charlesa de Gaulle’a, który był wielkim generałem francuskim, ale po jakimś czasie, jako prezydent Francji postanowił, że nie można tworzyć miejsc, na których obywatele czują, że są pod okupacją" - powiedział w TVP Info Szewach Weiss.

CZYTAJ TAKŻE: Ariel Szaron – strateg. "Dowodził tylko jedną z dywizji na Półwyspie Synaj, ale szybko narzucił swoją strategię zagubionym wyższym dowódcom i politykom"

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych