Boniek i Tomaszewski o zmianie terminu mundialu: "Rozegranie mistrzostw świata w okresie 15 listopada do 15 stycznia jest głupotą"

"Rozegranie mistrzostw świata w okresie 15 listopada do 15 stycznia jest głupotą. Mistrzostwa trwają ok. 34 dni, a wspomniany przedział czasu to ponad 2 miesiące. Nikt w takim terminie na rozgrywki nie pojedzie. Nie wydaje mi się, że decyzja, o której mówią dzisiaj media jest decyzją ostateczną" - powiedział TVP Info Zbigniew Boniek, prezes PZPN.

Sekretarz generalny FIFA Jerome Valcke zadeklarował, że mistrzostwa świata w Katarze w 2022 roku nie odbędą się latem, ale jesienią albo zimą. Zwyczajowo rozgrywane są one w ciągu miesiąca od połowy czerwca do połowy lipca. Powodem jest temperatura. W tym okresie dochodzi ona nawet do 50 stopni Celsjusza. Jerome uważa, że najlepszym terminem byłby okres od 15 listopada do 15 stycznia.

Komentując informacje o przeniesieniu terminu turnieju finałowego piłkarskich mistrzostw świata w 2022 r . w Katarze, Zbigniew Boniek zastrzegł, że trzeba poczekać przede wszystkim na oficjalną decyzję FIFA. Przypomniał, że od momentu przyznania Katarowi organizacji turnieju, termin letni budził wiele kontrowersji.

Wydaje mi się, że absolutnie nierealny jest termin letni, bo nie można grać przy 50 stopniach ciepła. Jest rzeczą niebywałą i nieprawdopodobną, żeby kibicie i piłkarze mogli w takich warunkach wytrzymać. To, że mistrzostwa odbędą w styczniu było już mówione. Podszedłbym do tego tematu bardzo ostrożnie - stwierdził prezes PZPN.

Zbigniew Boniek przyznał, że FIFA nie jest organizacją perfekcyjną i przyznanie Katarowi finałów mistrzostw było rzeczą „dziwną”.

Trzeba się pytać FIFY, dlaczego taką decyzję podjęła i dlaczego z tak dużym wyprzedzeniem nominowała Katar na organizatora. Dla mnie ta decyzja była bardzo dziwna. Tym bardziej, że granie tam w czerwcu nie wchodzi w rachubę. Można grać od listopada do grudnia lub od stycznia do lutego - dodał Boniek w TVP Info.

„To od początku śmierdziało katarem”  - to z kolei opinia Jana Tomaszewskiego, posła PiS, legendarnego bramkarza. Tomaszewski uważa, że zmieniony termin imprezy powinno się zbojkotować.

€“To tak jak byśmy igrzyska letnie rozgrywali w grudniu, a zimowe w lipcu. Nie rozumiem tej decyzji. FIFA, to od początku śmierdziało katarem. FIFA zaczęła kombinować jak koń pod górę  - mówił Tomaszewski.

I poddaje pod wątpliwość, że to temperatura jest przyczyną zmiany.

FIFA nie wie jak wybrnąć ze złej decyzji o organizacji mistrzostw w Katarze. Od początku była kontrowersyjna - uważa.

Jego zdaniem ta decyzja zakłóci przebieg innych imprez m.in. Ligi Mistrzów. – Cały system rozgrywek w Europie i Ameryce Południowej trzeba będzie rozwalić. Trzeba zmienić gospodarza, przeprosić kogo trzeba i nic poza tym. Mam nadzieję, że Europa to zbojkotuje. Ta decyzja musi być zmieniona, chyba, że Europa podsadzi pod siebie ogon, powie: „dobrze, gramy” - komentował Tomaszewski.

Sil/TVP