Niemiecki parlament jest beneficjentem podbojów niemieckich z lat ostatniej wojny. W gabinetach Bundestagu wiszą obrazy zrabowane ofiarom niemieckim.
O tej bulwersującej sprawie doniósł „Bild”, według którego może chodzić o co najmniej dwa obrazy.
Wiszące na ścianach obrazy rozpoznał historyk sztuki
- pisze "Bild".
Co ciekawsze jeden z tych obrazów pochodzi z kolekcji bawarskiej rodziny Gurlittów, w których mieszkaniu w Monachium znaleziono ponad rok temu, ale ujawniono je dopiero w tym roku i to przypadkowo, w wyniku działań służb podatkowych. Obserwatorzy przypuszczają, że to państwo niemieckie, lub land – Bawaria stała za ukrywaniem „zrabowanej sztuki”.
„Bild” przypomniał, że to nie pierwszy raz, gdy Bundestag korzystał z działalności nazistowskich Niemiec. Przed czterema laty parlament niemiecki musiał zwrócić właścicielowi jeden obraz.
Bundestag ma w swych zasobach około czterech tysięcy dzieł sztuki, które obecnie sprawdzają eksperci. Według niemieckich mediów ponad sto z nich mogła stać się niemiecką „własnością” za czasów kanclerstwa Adolfa Hitlera.
Slaw/ "Polskie Radio"/ "Bild.de"
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/181987-historyk-sztuki-odkryl-na-scianach-w-bundestagu-obrazy-zrabowane-przez-ludzi-adolfa-hitlera
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.