Jak podał w minionym tygodniu Eurostat, w Polsce pogłębia się rozwarstwienie społeczeństwa, a w ubóstwie żyje ponad 2 mln naszych rodaków. Rośnie także bezrobocie.
Jak przekonywała na antenie Radia Maryja, prof. Grażyna Ancyparowicz, nie jest zaskoczona tymi danymi.
Główną przyczyną tego złego stanu finansowego gospodarstw domowych jest bezrobocie. (…) Ci którzy wchodzą na rynek pracy nie mają praktycznie żadnych szans żeby znaleźć jakąś stabilną pracę – a w każdym razie bardzo długo to trwa. Druga sprawa jest związana raczej z polityką gospodarczą, a przede wszystkim z polityką korporacji
- wyjaśnia ekonomistka.
Jak tłumaczy prof. Ancyparowicz, korporacje są zainteresowane utrzymywaniem bezrobocia na poziomie kilkunastu procent. Dzięki temu pracownicy chętniej podporządkują się zasadom ustalonym przez firmy, aby tylko utrzymać pracę.
O tym mówi coś, co określamy wiedzą na temat kapitału ludzkiego – sama nazwa mówi o odczłowieczaniu. Są stosowane pewne techniki, które powodują, że ludzie pracujący w korporacjach zachowują się jak członkowie sekt. Pozwala to na to, że pracodawcy mogą eksploatować pracowników w dowolny sposób
– dodaje pani profesor.
Natomiast podział społeczeństwa na pracodawców i podporządkowanych im pracowników prowadzi do polaryzacji.
Jeżeli następuje zbyt silna polaryzacja dochodów to brakuje popytu. A jeżeli nie ma popytu, to gospodarka spowalnia
- mówi Ancyparowicz. I dodaje, że wolny wzrost gospodarki w przypadku kraju niskorozwiniętego - jakim jest Polska - jest w zasadzie wzrostem ujemnym.
Jeżeli nastąpi kontynuacja tego trendu, to po jakimś czasie maszyna stanie, bo zabraknie paliwa. A paliwem jest popyt, który muszą generować gospodarstwa domowe, a one nie mogą tego czynić, ponieważ ich dochody są niewystarczające.
W audycji prof. Ancyparowicz wyjaśnia też sytuację, w jakiej znalazła się obecnie Polska:
Polacy należą chyba do jednej z nacji najmniej uposażonych w Unii Europejskiej (...). Z punktu widzenia pracodawców zatrudniających ludzi w rodzinnych firmach to te koszty pracy może i są wysokie. Ale inaczej jest z punktu widzenia korporacji, które do nas przyszły i zdominowały gospodarkę – pozbawiły nas właściwie suwerenności ekonomicznej i to się dokonało za pozwoleniem wszystkich ekip które rządziły u nas po roku '90.
- tłumaczy ekonomistka.
Prof. Ancyparowicz zwraca uwagę, że takie zjawisko doprowadziło do
uzależnienia kraju od kapitału zagranicznego, do drenażu – który następuje poprzez wywóz kapitału wielkich korporacji.
Ekonomistka tłumaczy także co powinniśmy zrobić, aby uzdrowić tą sytuację
najpierw trzeba się zastanowić jak uzdrowić finanse publiczne – z takim zadłużeniem jak mamy niewiele można zrobić, bo po prostu nie ma środków. (…) I powinniśmy zastanowić się w jaki sposób (…) odzyskać chociażby częściową władzę nad tym co się dzieje w polskiej gospodarce. Bez tego będzie coraz trudniej, bo będzie postępowała polaryzacja majątkowa. Będzie wygasał całkowicie popyt na produkty krajowe
- podsumowuje prof. Ancyparowicz.
mc,radiomaryja.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/181729-prof-ancyparowicz-mamy-coraz-wieksza-polaryzacje-spoleczenstwa-niezbedne-jest-odzyskanie-wladzy-nad-tym-co-sie-dzieje-w-polskiej-gospodarce?wersja=mobilna
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.