Co ma Zubatow - jeden z naczelników carskiej Ochrany - a ,,przemiany'' jakie zaszły w Polsce w roku 1989 i po nim?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
CCWikimedia/CC-BY-SA-2.5/Zdjęcie członków Ochrany z Petersburga, z 1905 roku.
CCWikimedia/CC-BY-SA-2.5/Zdjęcie członków Ochrany z Petersburga, z 1905 roku.

Richard Pipes w jednej ze swoich książek opisując tzw. zubatowszczyznę (tj. przedsięwzięcie zorganizowane przez wspomnianego Sergiusza Zubatowa polegające na organizowaniu różnego rodzaju związków, w tym zawodowych, inspirowanych i kontrolowanych przez tajną policję) konkluduje:

Gdyby pozwolono mu działać dalej (tj. Zubatowowi) (…) można byłoby stworzyć parlament składający się wyłącznie z policjantów albo konfidentów. W ten sposób organa bezpieczeństwa odgrywały by prawdziwie twórczą rolę w życiu narodu.

Tu nasunąć może się pewne skojarzenie. Pan Janusz Korwin-Mikke na jednym z posiedzeń Sejmu I kadencji wspominał o wyborach do carskiej Dumy i agencie Ochrany, który się w niej znalazł, a gdy wyszła na jaw jego agenturalność poseł ów wycofał się z parlamentu. Tym samym przywołując to wydarzenie pan Janusz poprosił by:

Obecni na Sali agenci po prostu wstali i wyszli (…).

Potem mieliśmy listy Macierewicza wskazujące, zdaniem oczywiście samego autora list, kto ma/miał powiązania ze służbami bezpieczeństwa naszego kraju (czy też sowieckich jak niegdyś stwierdził wyżej wymieniony poseł). Wobec tego wszystkiego nasuwa się pytanie: czy u nas w kraju, w naszym parlamencie możemy mieć do czynienia, ze swojego rodzaju zubatowszczyzną rozpoczętą podczas obrad Okrągłego Stołu (a może jeszcze wcześniej), która by ,,odgrywała prawdziwie twórczą rolę w życiu narodu''?

Patryk Pietrasik

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych