Pachciarz: „Szefowanie NFZ to zajęcie wysokiego ryzyka”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP / G. Jakubowski
fot. PAP / G. Jakubowski

Mimo że nie uważam się za polityka, decydując się na tę funkcję wiedziałam, że mogą mnie dotyczyć także kwestie polityczne i skutki rzeczy, które są ze mną średnio związane

– powiedziała w TVP Info Agnieszka Pachciarz, odwołana dziś prezes Narodowego Funduszu Zdrowia.

Funkcje ministra zdrowia i prezesa NFZ są bardzo odpowiedzialne i są zajęciami wysokiego ryzyka. Minister ma odpowiedzialność bardziej polityczną, a szef NFZ – finansową i organizacyjną. Ja to wiedziałam, przyjmując tę funkcję

– stwierdziła.

Pachciarz zdradziła, że jeszcze we wtorek, w ciągu dnia, nie wiedziała, co ją czeka.

Talentów aktorskich nie posiadam. We wtorek późnym wieczorem minister Arłukowicz poinformował mnie, że wszczął taką procedurę. Nie widziałam wniosku, nie widziałam uzasadnienia

– podkreśliła.

Jeżeli uznał, że jest nam nie po drodze, mógł ze mną porozmawiać, wtedy zrezygnowałabym

– dodała.

Agnieszka Pachciarz odniosła się też do działania systemu eWUŚ, czyli Elektronicznej Weryfikacji Uprawnień Świadczeniobiorców.

System eWUŚ jest postrzegany niekoniecznie negatywnie. Pacjenci nie mają z nim problemu. Nie mamy od nich skarg. System działa dobrze

– przekonywała. Szefowa NFZ dodała, że nie rozmawiała o systemie z ministrem zdrowia.

Podkreśliła również, że już od półtora roku toczyły się między Ministerstwem Zdrowia, a NFZ rozmowy dotyczące wzajemnych rozliczeń.

Te rozmowy, które dotyczyły pieniędzy, formalny kształt przybrały pod koniec wakacji

– dodała.

Wydawaliśmy coraz więcej na leczenie pacjentów za granicą. Medycyna się rozwija, nie wszystko robimy w Polsce

– zauważyła.

Według Pachciarz nie da się wyeliminować kolejek do lekarzy specjalistów.

Na pewno można to poprawiać, ale samych kolejek nie wyeliminujemy. I to bez dwóch zdań. Każdy system europejski jest oparty na limitowaniu świadczeń

– mówiła. Dodał jednak, że informacje o czasie oczekiwania na wizyty lekarskie często są przesadzone, a do 30 proc. poradni w ogóle nie ma kolejek.

 

TVP Info/mall

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych