Witalij Kliczko mógł zginąć jak śp. Lech Kaczyński? Zaskakujące informacje partii UDAR

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/EPA
Fot. PAP/EPA

Samolot z Witalijem Kliczko na pokładzie mógł ulec katastrofie 24 listopada 2013 roku. To, co działo się w czasie podchodzenia do lądowania, przypominało sytuację, która miała miejsce przed katastrofą smoleńską - mówią politycy partii UDAR. Ich zdaniem Kliczko mógł zginąć, jak śp. Lech Kaczyński.

Samolot z liderem ukraińskiej opozycji podchodząc do lądowania w ostatniej chwili otrzymał zakaz lądowania w Kijowie i musiał ryzykownie poderwać się do dalszego lotu. Kontrolerzy lotów zakazali lądowania, gdy maszyna była na pułapie zaledwie 100 m, miała wypuszczone podwozie i był w pełni gotowy do lądowania. Działo się to na dodatek przy fatalnej widoczności.

Takie działania kontrolerów lotów przy tych konkretnych warunkach mogły się stać przyczyną tragedii analogicznej do tej pod Smoleńskiem z prezydentem Polski

– pisał po incydencie deputowany frakcji UDAR Walerij Karpuncow w piśmie, do którego dotarła "Ukrainska Prawda". Jako pierwszy o sprawie informował TVN24.

"Ukrainska Prawda" zaznacza, że partia UDAR zamierza o całej sytuacji zawiadomić zachodnich dyplomatów. W ocenie partii doszło do próby zamachu na życie Witalija Kliczki.

Zgodnie z informacjami partii UDAR zamknięcie lotniska nastąpiło po otrzymaniu noty informacyjnej (NOTAM) z godz. 11:14 "w związku z prowadzeniem działań antyterrorystycznych". Załoga maszyny dowiedziała się o tym podczas schodzenia do lądowania, ok. godz. 11:30.

Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych wyjaśniała, że wysłana nota ma związek z anonimowym telefonem na alarmową linię 112, który informował o możliwym zamachu bombowym na samolot nad Kijowem.

Skutkiem incydentu związanego z lotem Kliczko musiał lądować kilkaset kilometrów od Kijowa, co spowodowało jego spóźnienie na wiec opozycji. Jeśli jednak jego życie było zagrożone, spóźnienie jest mniej istotne...

KL,”GPC”

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych