Gdy Mateusz Szczurek, po zaskakującej nominacji obejmował schedę po Jacku Rostowskim, niektórzy dziwili się, że idzie na państwowy etat, zamiast zbijać kokosy w biznesie. Niesłusznie. Z oświadczenia majątkowego młodego ministra wynika, że spokojnie stać go na przygodę w rządzie. Domowy budżet ma bez deficytu…
Szczurek odłożył 660 tys. zł i 50 tys. euro (ponad 200 tys. zł). Do tego jest współwłaścicielem (wraz z żoną) domu o pow. 240 mkw. położonego na działce o pow. 1274 mkw. W garażu ministra finansów stoją trzy samochody: ford galaxy z 2009 r., toyota avensis z 2005 r. oraz ford cortina Mk1 z... 1966 r. Szczególnie ten ostatni musi budzić podziw wśród znawców motoryzacji. Produkowane między 1962 a 1982 r. auto to na ówczesne czasy limuzyna klasy średniej. Jego cena na rynkach kolekcjonerskich wynosi nawet ponad 40 tys. zł
– wylicza zasoby ministra „Super Express”.
Gazeta podkreśla, że Szczurek to jeden z najbogatszych ministrów w rządzie Donalda Tuska, a spory kapitał zgromadził dzięki zarobkom w banku ING oraz wykładom w Szkole Głównej Handlowej. Minister, który ma piątkę dzieci, nie żałuje nakładów na rodzinną rekreację i transport. Poza trzema autami posiada jeszcze jeden cenny pojazd.
Pochwalił się również posiadaniem roweru trzyosobowego Thorn Trident z 2008 r. Jego wartość to ok. 12 tys. zł
– zauważa „SE”.
Bicykl Szczurka. Pożyczka (z lewej) nie dla niego; fot. wPolityce.pl/”SE”
Godny uwagi jest również inny stan posiadania ministra – kadrowy. Szczurek, sam nieopierzony na rządowym stanowisku, stawia w resorcie na młodość. Szefową jego gabinetu politycznego została 23-letnia Dobrawa Morzyńska (poniżej).
fot. wPolityce/"Fakt"
Do pracy w resorcie finansów przyszła wprost z Kancelarii Premiera, gdzie była asystentką szefa KPRM Jacka Cichockiego. W ubiegłym roku zarobiła tam 86 tys. zł (ok. 7,2 tys. zł miesięcznie). Jest działaczką PO na Pomorzu i radną z Pruszcza Gdańskiego. U Szczurka zarobi ok. 8 tys. zł
– przedstawia Morzyńską „SE”.
Kolejnym nabytkiem personalnym Szczurka jest 21- letni Jan Lang, student ekonomii i zarządzania na Uniwersytecie Warszawskim, syn Macieja Langa, w latach 2009-2012 ambasadora w Afganistanie.
Lang junior zarobi w gabinecie ministra ok. 4-4,5 tys. zł. Studencki budżet powinien mu się spokojnie dopiąć, podobnie jak prywatne budżety ministra oraz szefowej jego gabinetu. Niestety gorzej z budżetem państwa...
JUB/”SE”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/173712-budzet-szczurka-bez-deficytu-860-tys-zl-na-koncie-trzy-samochody-w-garazu-nawet-rower-potrojny