Bez złudzeń po eliminacji Schetyny

PAP/Grzegorz Jakubowski
PAP/Grzegorz Jakubowski

Zarząd krajowy Platformy Obywatelskiej bez Grzegorza Schetyny oznacza, że Donald Tusk postanowił rozprawić się z ostatnim politykiem w PO, który ma własne zdanie, który ma jakąś samodzielną pozycję - uważa b. polityk PO, dziś lider Polski Razem Jarosław Gowin.

Jest to smutny dzień dla Platformy Obywatelskiej

- dodał.

Gowin w taki sposób skomentował podczas sobotniej konferencji prasowej wyniki sobotnich wyborów do zarządu krajowego PO - w zarządzie zabrakło miejsca dla Schetyny.

Nie chodzi o to, że nie będzie tam Grzegorza Schetyny. Dzisiaj skończyła się w PO wolność i skończył się wewnętrzny pluralizm

- mówił Gowin.

Jego zdaniem "pod takim kierownictwem PO przekształca się w partię typowo wodzowską, dokładnie w taką samą partię, jaką jest PiS". Dodał, że "nie ma żadnej różnicy, jeśli chodzi wewnętrzną demokrację między PO a PiS".

Pytany o znaczenie polityczne sobotnich obrad Krajowej Rady PO i o to czy Platforma ma szansę na to odbicie się w sondażach, Gowin odpowiedział, że sobotnia Rada Krajowa PO "jest bardzo ważnym etapem, dalszym etapem przesuwania się PO w lewo". Dodał, że to, co zaproponował podczas Rady Donald Tusk, to "jest skala ustępstw wobec związków zawodowych". "Oznacza to, że PO nie jest już partią centroprawicową, ona nie jest już nawet partią centrową. Dzisiaj to jest partia, w ewidentny sposób partia centrolewicowa" - uznał Gowin.

Dodał, że Polska Razem "chce się przeciwstawiać takiej lewicy, która na sztandarach ma hasła werbalnie prawicowe, ale w sferze gospodarczej proponuje rozwiązania socjalistyczne.

Premier wyznaczył w sobotę cele do 2015 r. Mówiąc o "wielkiej zmianie", zapowiedział np: krótszekolejki do lekarzy, zmiany ws. tzw. śmieciówek, ulżenie dzieciom i rodzicom ws. podręczników orazapel do prezydenta o "nowy okrągły stół" m.in. ws. polityki wschodniej.

To było dosyć bolesne, ale konieczne; dla przegranych nie zabraknie pracy w PO; nie będzie podziału w partii - w ten sposób politycy Platformy komentują sobotnią decyzję Rady Krajowej PO, która nie wybrała Grzegorza Schetyny w skład zarządu partii.

Dla wygranych i dla przegranych nie zabraknie pracy

- zapewnił PAP rzecznik rządu Paweł Graś po ogłoszeniu wyników wyborów do zarządu PO.

Jak podkreślił, przed Platformą teraz dwa lata trudnych wyzwań. "Będziemy ciężko pracować nad odzyskaniem zaufania wyborców" - zadeklarował Graś.

Schetyna jest szefem bardzo prestiżowej komisji spraw zagranicznych, najgorszą rzeczą jest, gdy człowiek się przyzwyczaja do czegoś, co jest mu dane na zawsze, w polityce nic nie jest dane raz na zawsze

- powiedziała natomiast dziennikarzom nowa pierwsza wiceszefowa PO Ewa Kopacz.

lw, PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych