„Gatunek ‘Suillia niesiolowskii’ jest bardzo rzadki i znany do tej pory z czterech okazów: jednego samca i trzech samic”

Niesiołowski, a w zasadzie "niesiolowskii" w podręcznikach entomologii już na zawsze! Pochodzący z Indii gatunek muchówki, który odkrył polski naukowiec dr Andrzej Józef Woźnica z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu dostał nazwę „Suillia niesiolowskii”, na cześć szefa komisji obrony, a z zawodu profesora entomologii Stefana Niesiołowskiego.

Chodzi o gatunek muchy należącej do rodziny błotniszkowatych. Ma ona około 4 mm długości, żółto–pomarańczową barwę z charakterystycznymi plamkami na skrzydłach. Pochodzi z Indii, a występuje na terenach górskich, na wysokości ok. 2,5 do 3 tys. metrów.

Naukowcy dysponują na jego temat niewielką wiedzą, ale sądzą, że – podobnie jak inne gatunki z tego rodzaju – larwy rozwijają się w grzybni i owocnikach grzybów kapeluszowych.

Gatunek Suillia niesiolowskii jest bardzo rzadki i znany do tej pory z czterech okazów: jednego samca i trzech samic, zebranych w latach 30. XX wieku przez ekspedycję brytyjską

– wyjaśnił dr Andrzej Józef Woźnica. Gatunek przeleżał dziesiątki lat w gablotach czekając na odkrycie i opisanie.

To właśnie z inicjatywy dr. Woźnicy muchówka zyskała nazwę Suillia niesiolowskii.

Jest on specjalistą od muchówek i w dowód jego uznania postanowiłem dać takie imię nowemu gatunkowi. Mimo licznych obowiązków związanych z działalnością polityczną prof. Niesiołowski uczestniczy w zjazdach Sekcji Dipterologicznej Polskiego Towarzystwa Entomologicznego. Już powiedziałem mu o nazwie dla muchówki i bardzo się ucieszył

– dodał dr Woźnica.

Oficjalnie nazwa Suillia niesiolowskii zacznie obowiązywać po tegorocznych Świętach Bożego Narodzenia.

CZYTAJ TAKŻE: Stefan Niesiołowski broni generała Jaruzelskiego: "Jeżeli Kaczyński chce sądzić ciężko chorego człowieka to jest po prostu idiotą"

tvp.info, znp