Papież nie ma równych na Twitterze: 11 mln śledzących, 60 mln w zasięgu

fot. PAP / EPA
fot. PAP / EPA

Od niemal roku użytkownicy Twittera otrzymują regularne przesłania od Papieża. W środę minie rok od chwili, gdy Benedykt XVI wysłał pierwszego Tweeta. Jak podkreśla abp Claudio Maria Celli, przewodniczący watykańskiej dykasterii ds. mediów, dla wielu ludzi, zwłaszcza młodych jest to jedyna okazja, by zetknąć się z papieskim słowem.

Kiedy Benedykt XVI wysyłał pierwszego Tweeta – wspomina abp Celli – był w pełni świadomy znaczenia tej chwili. Powiedziałem mu tego dnia: "Ojcze Święty kojarzy mi się to z tym, co uczynił Pius XI, kiedy po raz pierwszy wygłaszał przesłanie za pośrednictwem Radia Watykańskiego". Benedykt XVI się do mnie uśmiechnął i powiedział: "pomyślałem o tym samym". To pokazuje, że Papież Senior był w pełni świadomy znaczenia swej obecności w tej przestrzeni używanej przede wszystkim przez młodych. Dziś już z nowym Papieżem Franciszkiem wiemy, że ta decyzja podjęta przed rokiem okazała się słuszna i dalekowzroczna. Dziś papieski profil śledzi 11 milionów osób, a co jest jeszcze ciekawsze, dzięki retweetnięciu, czyli przesłaniu dalej do innych użytkowników, słowa Franciszka trafiają do 60 mln osób. A wszystko to dzieje się w sytuacji, którą Benedykt XVI nazywał duchowym pustynnieniem, kiedy nawet jedna kropla świeżej wody, niczym tweet, zaledwie 140 znaków, ma swoje znaczenie.

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych