Pogłębianie się niekorzystnej zmiany uwarunkowań geopolitycznych otoczenia Polski zwiększa ryzyko wystąpienia konfliktu politycznego i zbrojnego z udziałem Polski w najbliższych dwóch dekadach
- uważają Jacek Bartosiak i Tomasz Szatkowski, analitycy Narodowego Centrum Studiów Strategicznych.
W ich ocenie potencjalnym przeciwnikiem polskiej armii mogą być tylko Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej.
Możliwość korzystania przez armię rosyjską z terytorium białoruskiego, nie mówiąc już dodatkowo o ukraińskim, w sytuacji oczywistej różnicy potencjału, zwłaszcza ilościowego, pomiędzy Siłami Zbrojnymi RP a armią rosyjską uniemożliwia realizację planu wykorzystania Bałtyku jako pola i centrum takiego konfliktu
- wskazują w raporcie, który zostanie dziś ujawniony.
Zaznaczają, że w przypadku konfliktu skupi się on na terenie „pomiędzy położoną 150 km na wschód od Warszawy granicą białoruską a samą Warszawą”. Dlatego państwa bałtyckie oraz Finlandię i Szwecję powinna łączyć z Polską konieczność wspólnej neutralizacji rosyjskiego zagrożenia na obszarze Bałtyku.
Utrzymanie terytorium Białorusi i Ukrainy z dala od wojny uniemożliwia Rosji przerzucenie sił i środków w pobliże teatru wojny i pomoc siłom w obwodzie kaliningradzkim oraz stwarza Rosjanom wielkie wyzwania natury planistycznej i logistycznej przy planowaniu uderzeń na Polskę z samego powodu odległości i geografii oraz geograficznej przewagi strony polskiej w teatrze działań wojennych
- wyjaśniają analitycy.
Wskazują, że jeśli Białoruś i Ukraina zostaną zwasalizowane przez Rosję, zniweczą strategiczne możliwości obronne Polski na obszarze Bałtyku, a wtedy polem przyszłej wojny będzie 150-kilometrowy pas od granicy z Białorusią do Warszawy.
Narodowe Centrum Studiów Strategicznych w poniedziałek przedstawi raport pt. „Geografia wojskowa Bałtyku”. Zawarto w nim wnioski dla kierunków modernizacji Sił Zbrojnych. Centrum postulije zakup okrętów podwodnych, rakietowych, trałowców, rakiet średniego zasięgu oraz samolotów, które będą mogły skutecznie prowadzić działania na obszarze Morza Bałtyckiego.
KL,NaszDziennik.pl
- uważają Jacek Bartosiak i Tomasz Szatkowski, analitycy Narodowego Centrum Studiów Strategicznych.
W ich ocenie potencjalnym przeciwnikiem polskiej armii mogą być tylko Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej.
Możliwość korzystania przez armię rosyjską z terytorium białoruskiego, nie mówiąc już dodatkowo o ukraińskim, w sytuacji oczywistej różnicy potencjału, zwłaszcza ilościowego, pomiędzy Siłami Zbrojnymi RP a armią rosyjską uniemożliwia realizację planu wykorzystania Bałtyku jako pola i centrum takiego konfliktu
- wskauzją w raporcie, który zostanie dziś ujawniony.
Zaznaczają, że w przypadku konfliktu skupi się on na terenie „pomiędzy położoną 150 km na wschód od Warszawy granicą białoruską a samą Warszawą”. Dlatego państwa bałtyckie oraz Finlandię i Szwecję powinna łączyć z Polską konieczność wspólnej neutralizacji rosyjskiego zagrożenia na obszarze Bałtyku.
Utrzymanie terytorium Białorusi i Ukrainy z dala od wojny uniemożliwia Rosji przerzucenie sił i środków w pobliże teatru wojny i pomoc siłom w obwodzie kaliningradzkim oraz stwarza Rosjanom wielkie wyzwania natury planistycznej i logistycznej przy planowaniu uderzeń na Polskę z samego powodu odległości i geografii oraz geograficznej przewagi strony polskiej w teatrze działań wojennych
- wyjaśniają analitycy.
Wskazują, że jeśli Białoruś i Ukraina zostaną zwasalizowane przez Rosję, zniweczą strategiczne możliwości obronne Polski na obszarze Bałtyku, a wtedy polem przyszłej wojny będzie 150-kilometrowy pas od granicy z Białorusią do Warszawy.
Narodowe Centrum Studiów Strategicznych w poniedziałek przedstawi raport pt. „Geografia wojskowa Bałtyku”. Zawarto w nim wnioski dla kierunków modernizacji Sił Zbrojnych. Centrum postulije zakup okrętów podwodnych, rakietowych, trałowców, rakiet średniego zasięgu oraz samolotów, które będą mogły skutecznie prowadzić działania na obszarze Morza Bałtyckiego.
KL,NaszDziennik.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/173014-analitycy-ostrzegaja-bialorus-i-ukraina-zwasalizowane-przez-rosje-zniwecza-strategiczne-mozliwosci-obronne-polski-na-baltyku-konflikt-bardziej-realny