Były minister finansów Jan Vincent Rostowski powinien trafić do więzienia - tak uważa Janusz Korwin - Mikke, szef Nowej Prawicy, który był gościem TVP Info.

Namawianie do zabrania pieniędzy z OFE i przeniesienie ich do ZUS to jest podżeganie do przestępstwa. Ustawa, która miała obrabować ludzi z ich emerytury to jest gigantyczne przestępstwo

- mówił Korwin - Mikke.

Albo rząd pana Buzka zrobił dobry system z tym OFE i powinni iść siedzieć Rostowski i jego banda, bo ten system rozmontowali, albo Buzek zrobił źle i to o powinien pójść siedzieć

- dodał polityk, który głosi tezę, że żadna forma zapewniania emerytury przez państwo nie jest dobra.

Należy zlikwidować przymus płacenia na emeryturę. Po co jest przymus? Bo chcą nas okraść! Gdyby to było opłacalne to ludzie sami by się pchali

- tłumaczył, według Korwina - Mikke, gdyby była dowolność, większość ludzi nie odkładałaby pieniędzy. Ale „to ich sprawa”.

Ludzi sobie nie odłożyli, to nie mają. Będą żebrać pod kościołem. Taki żebrak pod kościołem to jest wspaniała rzecz, on uczy wszystkich

- mówił szef Nowej Prawicy.

Wracając do tematu OFE Janusz Korwin - Mikke pokusił się także o szerszą ocenę naszej cywilizacji.

4 tysiące lat nie było OFE i jakoś to było. (…) Od 100 lat jest degrengolada cywilizacji, to jest upadek cywilizacji europejskiej. Bo cywilizacja europejska np. proponowała kary śmierci dla morderców, a UE znosi karę śmierci. To jest cywilizacja antyeuropejska. (…) Nasza cywilizacja już praktycznie nie istnieje, trzeba ją przywrócić. W tym celi trzeba między innymi znieść podatki, trzeba znieść VAT

- grzmiał polityk.

Według Janusza Korwina - Mikke ujemny przyrost naturalny także jest problemem ingerencji państwa w system emerytalny.

Dawniej ludzie musieli mieć dzieci, bo nie było systemu emerytalnego, wiadomo było, że żeby mieć dobre życie na starość, to trzeba mieć dużo dzieci. A teraz? Po co mieć dzieci?

- pytał polityk.

źródło: tvp.info/Wuj