Niedaleko pada jabłko od jabłoni? Czy ugrupowanie Jarosława Gowina jest w stanie rozbić dotychczasowy układ polityczny w Polsce?

Poseł Jarosław Gowin przymierzał się do jakiegoś ruchu świadczącego o tym, że nie jest w bezruchu, jak za przeproszeniem wyżeł do jeża i wyszło jabłko. To się akurat zgadza, bo często sympatyczny jeż jest przedstawiony z jabłkiem na grzbiecie.

Polska Razem rozpoczęła swój byt konwencją w stylu amerykańskim. Przyglądając się dokładniej przedsięwzięciu trudno wpaść w niepohamowaną euforię. Na dobry początek Jarosław Gowin zaczął od końca.

Dekada jałowej wojny dwóch oderwanych od rzeczywistości partyjnych bossów dobiega dziś końca.

– oświadczył.

Zupełnie nie do zaakceptowania jest stawianie równości pomiędzy Prawem i Sprawiedliwością i Platforma Obywatelską

Owszem, układ sceny politycznej z dwoma gigantami zrobił się nudny i męczący, ale obarczanie PiS –u, na równi z PO, winą za to jaką mamy obecnie Polskę, jest tandetnym chwytem propagandowym. Pewnie to ukłon w kierunku tych, których III RP, pokrzywdziła na psychice, i na dźwięk „Kaczor” dostają spazmów przerywanych histerią. Jednak z odpowiedzialną analizą obecnej sytuacji nie ma wiele wspólnego. Tym bardziej jak się u jednego z tych bossów jeszcze niedawno było ministrem sprawiedliwości.

Ponadto w Polsce Razem zawarto sojusz z wieloma renegatami z PiS –u. Ludźmi, którzy często zawdzięczając całą swoją karierę polityczną Jarosławowi Kaczyńskiemu, zachowywali się w stosunku do niego po opuszczeniu partii w sposób mało wyszukany. A to nie wystawia dobrej cenzurki.$

Polska Razem w skrócie PR. Polskie Radio albo PR jako Public Ralations. Marnie jednak ten PR działa. Logo nowego ugrupowania: przekoślawione zielone jabłko, jest chybione całkiem.

Z czym ma się to jabłko kojarzyć, trudno się połapać. Czy to ma być ukłon w stronę Kościoła i nawiązanie do opowieści biblijnych? Z tym, że tam jabłko odegrało feralną rolę. Zielone świadczy o braku doświadczenia. Konia z rzędem temu, kto się w wykoślawieniu dopatrzy nadziei. A pamiętamy też z makatek: niedaleko pada jabłko od jabłoni.

Powstawanie nowych partii jest krzepiącym dowodem na to, że istnieje w Polsce  życie polityczne. To znaczy normalnie powinno być takowym dowodem. U nas nowa partia to te same dobrze znane twarze, tylko połączone ponownie jakoś tak fikuśnie.

Należy też zauważyć, że poparcie dla jednego z filarów Polski Razem, PJN szybowało w ostatnich sondażach  do 2%. Żaden z trzech liderów nowej partii nie jest porywającym mówca, a bez tego zdobycie znaczącego elektoratu jest nie możliwe. Polska Razem sprawia wrażenie sabatu pięknoduchów, którzy jakby zapomnieli jak wielką rolę odgrywają na naszej scenie politycznej „służby” i ciemne zagrania wajchowych. Z dziwnymi zgonami włącznie.

Nasza polityka jest brutalna grą, zresztą wszędzie trzeba się z tym liczyć. W „Księciu” Machiavellego czytamy, że  "założyciele i prawodawcy państw winni zawsze zakładać z góry, że wszyscy są źli i że niechybnie takimi się okażą, ilekroć będą ku temu mieli sposobność".

Dobrze by było gdyby Polska Razem odegrała w wyborach znaczącą rolę i wyrugowała z Sejmu choćby egzotyczny „Twój Ruch”, bo w jakości kadr pomiędzy tymi partiami nie ma porównania. Jednak grożenie PiS i PO: "Idziemy po was!" na razie wychodzi groteskowo.

 

 

---------------------------------------------------------------------------------------

---------------------------------------------------------------------------------------

Uwaga!

TYLKO U NAS, wSklepiku.pl, możesz jeszcze nabyć archiwalne numery dwumiesięcznika" Na Poważnie"!

nr.3/4 (czerwiec - lipiec 2012)

nr.5/6 (wrzesień - październik 2012)