Czym tu się oburzać? Niech pokazują czym dokładnie jest „małpi rozum”. Ubaw gwarantowany!

To co zrobili obrońcy genderyzmu na uczelni w Poznaniu jest najlepszym dowodem z jakim przeciwnikiem mamy do czynienia. I dlatego uważam, że nie tyle trzeba protestować przeciwko ich akcjom, ile należy czekać na kolejne. Potem koniecznie potrzeba je nagrywać, i rozpowszechniać szeroko w sieci. Czy może być coś lepszego niż pokazanie prymitywizmu bez komentarza? Od razu zaznaczę na początku tekstu ( wkurzając tych, co zacierają ręce z powodu hipokryzji Adamskiego), że krytykowałem na początku roku tych, którzy pajacowali w maskach małp przed salą wykładową, gdzie Magdalena Środa miała swój występ ideologiczny.

Akcja zamaskowanych osiłków była wymarzonym sposobem zobrazowania wizerunku prawicy, jaki od lat sprzedaje „Gazeta Wyborcza.” To samo pisałem, gdy na wykład Adama Michnika w Olsztynie wpadła grupa niemal komiksowych narodowców, która zachowaniem była perfekcyjnym dodatkiem do słów Michnika o odradzającym się w Polsce faszyzmie.

pisałem w lutym na tym portalu. Teraz akcję środowisk narodowych (?) podkręcili lewacy, którzy w jeszcze bardziej „wyszukany” sposób postanowili polemizować z ks. prof. Pawłem Bortkiewiczem na jego wykładzie "Gender - dewastacja człowieka i rodziny". Nie zamierzam opisywać szczegółowo wykładu. Żadne słowa nie opiszą tego co pokazuje nagrany film. Zobaczcie sami.

Oglądając to nagranie, co chwila miałem ochotę napisać elaborat o barbaryzacji środowisk skupionych wokół lewicy. Chciałem jednoznacznie wyrazić swoje zażenowanie błazeńskim zachowaniem młodzieńca paradującego na stole w sukience, i wrzeszczących z balkonu histeryczek. Ilekroć zresztą widzę oburzające się na „kołtuństwo Polaków” postępowych ( a skorzystajmy z absurdalnego humoru Pytonów!) panienek, przypominają mi się słowa bohatera kultowej „Seksmisji”- „chłopa dawno nie miały, chłopa im trzeba!”. Tym razem jednak chłop umalował pyszczek szminką, i skakał po stole niczym małpa po żarzących się kamieniach . I wtedy właśnie zdałem sobie sprawę, że taka reakcja nie ma żadnego sensu. Po co oburzać się specjalnie na kogoś, kto nie czuje nawet jak żałosne i obciachowe jest jego zachowanie? Po rozrywać szaty z powodu zdziczenia młodych ludzi, którzy ubierają się w szaty wrażliwej lewicy ( podejrzewam, że koleś w sukience z dredami to jakiś mądrala mający w pokoju plakat Żiżka w czapce Che) i z własnej woli robią z siebie pośmiewisko? Zbyt radykalna reakcja może jedynie spowodować, że oni…ucywilizują swoje akcje. A tego przecież nie chcemy. Inna sprawa czy potrafią oni się ucywilizować, skoro w przeciwieństwie do i tak rozwydrzonego pokolenia 68, wychowała ich ogłupiająca siła telewizji. Nie wiem, ale zawsze jest ritalina i prozak, nieprawdaż?

Dlatego apeluję - nie oburzajmy się na genderowców z rodziny lewaków. Nagrywajmy ich i wrzucajmy na YouTube. A potem siadajmy w fotelach, ładujmy na kolana popcorn, i obserwujmy jak na naszych oczach pozbawieni instynktu samozachowawczego, rozwydrzeni lewicowcy z Levisem na tyłku, puszką Coca-Coli w dłoni i koszuli Wranglera, skaczą po stołach w proteście przeciwko kapitalizmowi, korporacjom, Kościołowi i zacofanym Polakom, którzy nie chce wejść z powrotem na drzewo. Lepsze to niż Discovery Chanel. Ubaw gwarantowany.

 

 

---------------------------------------------------------------------------------------

---------------------------------------------------------------------------------------

Uwaga!

TYLKO U NAS, wSklepiku.pl, możesz jeszcze nabyć archiwalne numery dwumiesięcznika" Na Poważnie"!

nr.7/8 (grudzień 2012 - styczeń 2013)

nr.9/10 (marzec-kwiecień-maj 2013)