Artur Zawisza w tvp.info: "Biedroń i Grodzka pełnią w polskim Sejmie co najwyżej taką rolę, jak kobieta z brodą na średniowiecznych jarmarkach”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
PAP/Jacek Bednarczyk
PAP/Jacek Bednarczyk

Sformułowanie „gej” oznacza podpisanie się pod postulatami subkultury homoseksualnej, która jest zakałą współczesnych społeczeństw i którą trzeba zwalczać. Natomiast pederastię należy traktować jako smutną przypadłość, z którą należy sobie radzić. Jeżeli ktoś w swoim życiu osobistym potrafi sobie z nią dobrze poradzić, to po tej próbie dojrzałości życiowej mógłby być polskim narodowcem

– mówi w rozmowie z TVP Info Artur Zawisza, jeden z liderów Ruchu Narodowego, zapytany czy gej może być narodowcem. Jego zdaniem Robert Biedroń i Anna Grodzka pełnią w polskim Sejmie co najwyżej taką rolę, jak „kobieta z brodą na średniowiecznych jarmarkach”.

Odpowiadając na pytania internautów Artur Zawisza zdradził, że Ruch Narodowy jest w środku wewnętrznego referendum na temat tego, czy Ruch powinien czy nie wystartować w najbliższych wyborach. – Na razie zarysowuje się przewaga stanowiska na „tak” – mówił lider RN. Nie chciał jednak jeszcze wskazywać na ewentualne koalicje.

Zawisza uważa, że koszty strat związanych z Marszem Niepodległości powinno ponieść miasto stołeczne Warszawa jako gospodarz terenu. – Jeżeli uda się wskazać i skazać winnych konkretnych czynów, można założyć wobec nich procesy odszkodowawcze. Stowarzyszenie „Marsz Niepodległości" odpowiada za to, co działo się na trasie marszu i za jego przyzwoleniem – mówił Zawisza. Pomysł prezydent Warszawy, aby nieustannie odbudowywać tęczę bez względu na koszt społeczny i finansowy rozmówca tvp.info ocenił krytycznie.

Środowiska związane z Marszem Niepodległości patrzą niezmiennie krytycznym okiem na tę instalację – rzekomo neutralną, a w istocie propagandową. Trzeba jednak wybrnąć z tego pata. Pomysł prezydent Warszawy, aby nieustannie odbudowywać tęczę bez względu na koszt społeczny i finansowy oceniam źle. Pomysł tęczy biało-czerwonej przyjąłem z zaciekawieniem

– stwierdził Zawisza.

Artur Zawisza podkreślał, że członkowie Ruchu Narodowego nie uważają się za ludzi nienawidzących.

Bo przede wszystkim kochamy swoją ojczyznę, a tolerujemy tylko to, co na tolerancję zasługuje

– mówił lider Ruchu Narodowego.

Slaw/ tvp.info

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych