Tusk karci Sikorskiego: "Twitter nie jest zawsze stosownym narzędziem do uprawiania dyplomacji"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/ Paweł Supernak
fot. PAP/ Paweł Supernak

Donald Tusk zganił twitterową politykę Radosława Sikorskiego. Nie przesadnie, ale jednak. Dobre i to.

Przypomnijmy szef polskiej dyplomacji komentując niedzielny wyjazd Jarosława Kaczyńskiego do Kijowa napisał:

Oczekuję od polityków PiS deklaracji ile polskich miliardów chcą wpompować w skorumpowaną gospodarkę Ukrainy aby przekupić prezydenta Janukowycza.(...) Nie możemy wejść w merkantylną logikę Rosji, prez. Janukowycza i PiS. Najpierw reformy, potem pomoc

 

CZYTAJ TEŻ: Lawina krytyki po dziwnym wsparciu Sikorskiego dla Kijowa: minister tweetuje o miliardach dla skorumpowanej gospodarki Ukrainy

Dziś premier zapytany o ten oryginalny i mocno odstający od oficjalnej linii polskiej polityki zagranicznej wpis powiedział:

Rozumiem cel, nie zachwycam się formą. Cel jest prosty. Nie można, dać sobie wmówić,że Ukraina nie podpisała umowy stowarzyszeniowej, bo Polska lub Europa nie chciała dać jakichś pieniędzy Ukrainie. To nie było przedmiotem negocjacji. Trzeba dzisiaj bardzo wyraźnie powiedzieć: prezydent Janukowycz z tylko sobie znanych powodów nie podpisał umowy stowarzyszeniowej, która była dobrze przygotowana i za którą stały wstępne ustalenia dotyczące pomocy dla Ukrainy. Oczywiście one są obwarowane pewnym warunkami dla każdego kraju. I to jest w ogóle istota zbliżania Ukrainy do Europy - budowanie pewnych  standardów.

Natomiast wydaje się, że Twitter nie jest zawsze stosownym narzędziem do uprawiania dyplomacji.

- powiedział szef rządu.

To jest specyficzne narzędzie i trzeba brać to pod uwagę

- dodał.

No cóż, trudno to uznać za krytykę miażdżącą. Tym niemniej minister Sikorski "dostał po łapach". Chyba po raz pierwszy publicznie. Choć to nie pierwsza jego twitterowa wpadka. Ciekawe czy zanim następny raz wypuści "dyplomatycznego" tweeta -  skonsultuje jego treść z premierem. Albo - jeszcze lepiej - po prostu sobie odpuści...

ansa

 

 

----------------------------------------------------------------------------------------------

----------------------------------------------------------------------------------------------

Pomysł na oryginalny prezent!

Pierwsza książka wideo w Polsce! Książka do czytania i oglądania przez telefon komórkowy.

"Anatomia władzy" autorstwa Michała Karnowskiego i Eryka Mistewicza.

Anatomia władzy

Obok tekstu znajdują się małe kwadraciki. To fotokody. Potrafi je czytać każda komórka. Wystarczy najechać obiektywem komórki na fotokod i wyświetlą się na ekranie telefonu materiały filmowe.

Dokładna instrukcja, jak korzystać z fotokodów i jak łatwo i bezpłatnie ściągnąć program do ich czytania znajduje się na str. 6 książki.

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych