Przy wietrznej pogodzie i zacinającym deszczu około 200 morsów, czyli ludzi kąpiących się zimą w otwartych akwenach, zanurzyło się w niedzielę w jeziorze Szeląg w Starych Jabłonkach koło Ostródy (Warmińsko-mazurskie). Tym samym rozpoczęli oni zimowy sezon kąpieli.
Na plaży w Starych Jabłonkach pojawiło się około 250 osób, wraz z rodzinami. Na inaugurację sezonu zimowego przyjechali z całej Polski północno-wschodniej: z Olsztyna, Elbląga, Kołobrzegu, Braniewa, Dobrego Miasta, Kętrzyna i Kwidzyna.
Po rozgrzewce przy dyskotekowej muzyce na brzegu, morsy wbiegły do wody. Woda jeziora miała w niedzielę temperaturę około 8 stopni C. Kąpiący byli w wodzie około 2-3 minut, jednak najwytrwalsi wchodzili do niej nawet 3-krotnie.
Jak powiedział organizator zjazdu morsów Daniel Błaszkiewicz, pogoda w niedzielę nie sprzyjała kąpielom.
Wiał silny i przenikliwie zimny wiatr, który potęgował uczucie chłodu. Wietrzna pogoda jest bardziej dokuczliwa dla kąpiących się niż słoneczna, bezwietrzna przy minus 10 st C.
- dodał.
Najstarszym uczestnikiem kąpieli był 83-letni pan Jerzy z Elbląga, który od kilku lat przyjeżdża do Starych Jabłonek. Jak mówi "dzięki morsowaniu zachowuje młodość i energię życiową".
Morsy po wyjściu z wody rozgrzewały się przy ogniskach i ciepłych posiłkach oraz napojach, które zapewnił im organizator imprezy.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/172438-morsy-rozpoczely-sezon-zimowych-kapieli