Trwa kilkuset-tysięczny wiec w Kijowie. Jarosław Kaczyński pojechał do Kijowa, istniało więc bardzo poważne niebezpieczeństwo, że może pojawić się w wielkim, witającym go entuzjastycznie tłumie, wśród braw i okrzyków „Polska, Polska!”, jak przed 9 laty w tym samy miejscu, czy jak jego brat, prezydent Lech Kaczyński, na wiecu w Tbilisi.
Wśród odpowiedzialnych dyrektorów TVP, TVN i Polsatu oraz wysoce wyspecjalizowanych wydawców zapaliły się więc czerwone światełka, zapanowała mobilizacja. I rzeczywiście tuż przez 13.00 Jarosław Kaczyński pojawił się w towarzystwie Witalija Kliczki – lidera opozycji, aktualnego mistrza świata w boksie, najbardziej znanego na świecie Ukraińca, prawdopodobnie wkrótce prezydenta Ukrainy.
Wszystkie trzy telewizje informacyjne TVP Info, TVN 24 i Polsat News, faktycznie monopoliści w przekazie na żywo – prowadzą relacje w Kijowa. Dostępny obył obraz z kilkunastu kamer, dostępny był dźwięk. I oto kiedy na trybunie pojawili się Kliczko i Kaczyński, Polsat i TVN 24 wybrały obrazy z innych kamer, ujęcia z innych części placu. A zaproszeni do studia, sprawdzeni w trudnych sytuacjach ober-politrucy Piotr Stasiński z „Gazety Wyborczej” i Daniel Passent z „Polityki” wyjaśniali co należy o sprawie myśleć. A dokładnie w czasie trwania przemówienia Kaczyńskiego „informacyjna” telewizja TVP 24 uznała za niezbędne przypomnienie zdjęć z wczorajszego pałowania przez milicję demonstrantów.
TVP Info znacznie śmielej (mniej konsekwentnie?) – obraz jednak pokazała. Ok. godz. 13.00 widzieliśmy więc przemawiającego Jarosława Kaczyńskiego, słyszeliśmy, że dostępny jest dźwięk, ale już co mówi – nie słyszeliśmy. Dokładnie podczas trwania jego przemówienia prowadząca prowadziła ożywioną rozmowę z korespondentką PAP Marią Stepan na temat zamaskowanych mężczyzn gromadzących się w bocznych ulicach, wzrostu napięcia i zagrożenia. Żadna z pań nie interesowała się tym co właśnie mówi Kaczyński i jak jest jego przemówienie przyjmowane. Widzieliśmy tylko, że było przerywane brawami, że brawo bił Kliczko i inni liderzy opozycji.
O godz. 14.00 Donald Tusk podziękował Jarosławowi Kaczyńskiemu za zaangażowanie w Kijowie. A towarzysze wydawcy trzech „informacyjnych” telewizji wyszli więc z opresji perfekcyjnie, spisali się na medal „informacji” Breżniewa-Jaruzeskiego-Tuska.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/172432-brawo-towarzysze-wydawcy-z-tvp-tvn-i-polsatu-znowu-udalo-sie-zakneblowac-wrazego-kaczora-szkola-kagiebowsko-jaruzelska-w-dzialaniu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.