Małgorzata Tusk zatroskana o ciężka dolę premiera: "Po prostu żałuję go jako męża"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. TVP Info/wPolityce.pl
fot. TVP Info/wPolityce.pl

Trudno powiedzieć co obecnie promuje Małgorzata Tusk. Swoją książkę, czy męża. Widzowie TVP Info mogli się jednak dowiedzieć, że premier Donald Tusk chętnie ogląda programy sportowe i kieruje się intuicją.

Tych  głębokich wynurzeń wysłuchał bardziej przejęty od swojej rozmówczyni Piotr Kraśko. Pretekstem do rozmowy była wydana niedawno przez Małgorzatę Tusk książka „Między nami”. Małżonka premiera przyznała w niej, że życie z Donaldem Tuskiem często przypomina ostry rajd z przeszkodami. Opisała też kryzys małżeński - podczas którego o mało nie doszło do rozstania.

Podczas rozmowy w TVP Info twierdziła, że Donald Tusk miał  wątpliwości związane z publikacją.

Mąż obawiał się trochę tej książki. Jego współpracownicy byli zmartwieni. Nie odradzali mu, ale uważali, że się nie przysłuży. To było takie moje małe wyzwanie

– mówiła żona premiera.

Opowiedziała też jak to podstępem wymogła, by nie przeprowadzać się do Warszawy. 
Jak twierdzi-  pozornie zgodziła się na przeprowadzkę-  pod warunkiem jednak, że to mąż wszystko zorganizuje.

No i okazało się,że ten warunek przerósł możliwości premiera.

To go całkowicie załamało. Zajmuje się innymi sprawami i na codziennym życiu, które trzeba organizować mąż za bardzo się nie zna. Przytłoczyłam go natychmiast tymi wszystkimi obowiązkami, którym musiałby sprostać. To wystarczyło

– zdradziła Małgorzata Tusk.

W gruncie rzeczy jednak o życiu państwa Tusków dowiedzieliśmy się niewiele. No może odrobinę o gustach telewizyjnych.

Najchętniej ogląda programy rozrywkowe, dla niego rozrywkowe czyli sport. Ale nie tylko mecze piłki nożnej. Skoki narciarskie, Formułę 1 czy kolarstwo

– wyznała żona premiera.

Ogląda też programy informacyjne, ale nie jest tym zafascynowany

- dodała. Ponadto próbowała tłumaczyć, że zachęca męża do oglądania programów rozrywkowych gdy widzi,że mąż ma do rozwiązania jakiś problem.

Mówiąc o sobie zapewniała, że sama siebie nie widzi w polityce.

Nigdy nie myślałam o polityce. Uważam, że u nas w domu polityki jest i tak za dużo. Wszyscy się tym zajmujemy na co dzień. Polityka agresywnie patrzy na nas z mediów. Mój świat jest poza polityką i niech tak zostanie

– powiedziała.

Mówiąc o dzieciach zapewniła:

Cały czas staraliśmy się oddzielić dzieci od polityki. Chcieliśmy, żeby miały zwykłe życie

- przekonywała. (Pamiętając o perypetiach Tuska - juniora z firmą OLT Express można zaryzykować twierdzenie,że nie wszystko z tą "normalnością" się udało).

Na pytanie o najtrudniejsze chwile ostatnich lat odpowiedziała:

Tragedia w Smoleńsku to było dla nas bardzo smutne i dramatyczne przeżycie.  To było jedno z najgorszych naszych przeżyć, jeśli chodzi o premierostwo mojego męża.

Albo jednak jest osobą niezwykle opanowaną, albo w tym wyznaniu zabrakło szczerej emocji...

Na koniec Małgorzata Tusk stwierdziła, że żal jej męża z powodu wykonywanej pracy.

To uczucie,  które mnie łączy z nim to jest troska o niego. Po prostu żałuję go jako męża

- mówiła.

Ale tego, że jest politykiem nie żałuje:

Mam taką swoją filozofię, że niczego nie żałuję. Raczej staram się wyciągać wnioski z tego co się zdarzyło.A jeśli chodzi o męża nigdy nie zabraniałam mu żadnej drogi.

- stwierdziła Małgorzata Tusk.

A może, zamiast zamartwiać się o ciężki los męża warto, żeby pani Małgorzata doradziła mu jakieś inne zajęcie niż powoływanie i odwoływanie ministrów? Może wszyscy, w tym Donald Tusk, by na tym skorzystali?

ansa/TVP Info

 

 

------------------------------------------------------------------

------------------------------------------------------------------

Pomysł na oryginalny prezent!

"Kubek lemingowy wPolityce.pl"

Najgorętszy gadżet sezonu. Idealny dla wszystkich miłośników lemingozy. Kubek o głębokim wnętrzu.

Oni są lemingami - a Ty? Oni piją kawę ze starbunia - Ty możesz ją pić z naszego kubka! Najlepsza kawa, najsłodsza herbata - tylko z lemingowego kubka wPolityce.pl!

Kubek lemingowy wPolityce.pl

 

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych