Tadeusz Ross odcina się od kabaretowej przeszłości.
Zapomnijmy o Zulu Guli. Przyszedłem coś zrobić
- zapewniał w TVP Info satyryk, a od kilku lat także polityk, który zastąpi w Parlamencie Europejskim Rafała Trzaskowskiego – nowego ministra administracji i cyfryzacji.
Sprawy unijne nie są mi obce, to nie jest dla mnie zaskoczenie. Byłem przez cztery lata w sejmowej komisji ds. Unii Europejskiej. Jestem przygotowany, znam cztery języki. Powinienem sobie dać radę
- mówi Ross, który kandydował w wyborach do PE w 2009 roku, ale się nie dostał. Zajął wówczas czwarte miejsce, tuż za nowym szefem MAC.
O jego „wejściu” do Parlamentu Europejskiego rozpisywały się media, głównie zwracając uwagę na przeszłość Tadeusza Rossa, jego satyryczny program i postać Zulu Guli.
Widzę, że Zulu Gula zdominował Rossa. Zapomnijmy o Zulu Guli. Ja przyszedłem coś zrobić
– przyznał świeżo upieczony europoseł.
Mam zaszczytną funkcję przejęcia tego wszystkiego co robił tam znakomity poseł Rafał Trzaskowski. W jakimś zakresie przejmuję jego działanie. Również chciałbym się zająć sprawami ludzi starszych. 9 na 10 społeczeństw w Unii ma problemy z ludźmi starymi. Wygląda na to, że nie bardzo wie, co z nimi zrobić. To ogromny błąd. Warto rozpocząć dyskusję na ten temat, by wykorzystać wiedzę osób starszych. A tych ludzi się odsuwa na bok, u nas też
– mówił deklarując chęć rozpoczęcia europejskiej dyskusji na ten temat.
Gość TVP Info zdradził także, że zamierza kandydować w kolejnych wyborach do Parlamentu Europejskiego.
źródło: TVP Info/Wuj
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/171921-tadeusz-ross-chce-isc-do-europarlamentu-z-powaznym-programem-zapomnijmy-o-zulu-guli
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.