"'Czarny Czwartek' to najlepszy polski film historyczny jaki powstał po 1989 r.". Prof. Jerzy Eisler o filmie, który będzie do kupna w części nakładu najnowszego miesięcznika "wSieci Historii"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wSieci Historii
fot. wSieci Historii

W najbliższy czwartek, 21 listopada ukaże się najnowsze wydanie miesięcznika „wSieci Historii”, a w nim między innymi: o nieprzerwanym trwaniu świętych polskich tradycji, Orła WRONa nie pokona – o walce „na murach” w okresie stanu wojennego, Herbert, Kelus, Nowakowski – sylwetki pisarzy niezłomnych wobec reżimu komunistycznego oraz rocznica wielkiego zwycięstwa pod Chocimiem.

To właśnie jest najgłębszy sens także polskich Wigilii, przypominać, że jest nadzieja, że nie wolno załamywać rąk

- o nieprzerwanym trwaniu świętych polskich tradycji pisze prof. Andrzej Nowak
w najnowszym numerze „wSieci Historii”.

Do części nakładu miesięcznika dołączony jest film na DVD. Obraz w reżyserii Antoniego Krauzego, „Czarny czwartek” przedstawiający wydarzenia na Wybrzeżu w grudniu 1970 roku, to z pewnością film, który obejrzeć trzeba. Dlaczego? – o to Agnieszka Żurek pyta prof. Jerzego Eislera, w rozmowie publikowanej w książce, do której dołączona jest płyta DVD z filmem.

Myślę, że „Czarny Czwartek” to najlepszy polski film historyczny, jaki powstał po 1989 r. Wyróżnia się tym, iż jego twórcy zaufali historii

– przekonuje prof. Eisler, historyk, dyrektor oddziału IPN w Warszawie, autor licznych opracowań na temat Grudnia 1970 r.

Wydanie z książką i płytą dostępne jest w cenie 19,90 zł. W miesięczniku Sebastian Ligarski przypomina walkę „na murach” w okresie stanu wojennego.

Wprowadzenie stanu wojennego nie zakończyło toczącej się od marca 1981 r. walki na murach pomiędzy władzami a „Solidarnością” i jej sympatykami. Początkowo zmieniły się tylko pozycje, bo to komuniści przeszli do kontrataku i zalali ulice ulotkami, afiszami i plakatami

- pisze autor.

Cecylia Kuta kreśli sylwetki pisarzy niezłomnych wobec reżimu komunistycznego – Herberta, Kelusa i Nowakowskiego.

Pisarze, którzy nieustannie zmagali się z cenzurą i byli pod stałą kontrolą władz komunistycznych, a także tajnej policji, nie pozostali obojętni wobec rzeczywistości, lecz aktywnie uczestniczyli w procesie poszerzania swobód.(…) Wraz z wprowadzeniem stanu wojennego 13 grudnia 1981 r. literaci, tak jak i cały naród, zostali spacyfikowani

- pisze autorka.

W materiale „Wiktoria Chocimska” Zbigniew Hundert podkreśla, że 11 listopada to nie tylko Święto Niepodległości i przypomina 340. rocznicę wielkiego zwycięstwa pod Chocimem: „Sobieski zmierzał do całkowitego zniszczenia żywych sił nieprzyjaciela, co mieściło się w kanonie polskiej sztuki wojennej”.

Piotr Mazurek w tekście „O patronie, który Sowietom się kłaniał” argumentuje, dlaczego Karol Świerczewski nie jest dobrym patronem ulic. - Jeżeli tworzylibyśmy ranking największych czarnych charakterów w XX-wiecznej historii Polski, to bez wątpienia jedno z czołowych miejsc musielibyśmy w nim przyznać Karolowi Świerczewskiemu – zauważa Mazurek.

Wśród autorów nowego numeru miesięcznika znajdują się również m.in. Grzegorz Górny, Piotr Zaremba, Paweł Skibiński, Stanisław Żaryn.

Miesięcznik „wSieci Historii” kolportowany jest w kioskach w całej Polsce w klasycznym formacie, objętości 100 stron i cenie 5,95 zł. Dostępny jest także w formie e-wydania oraz w nowych, wygodnych  formatach EPUB, MOBI i PDF, które idealnie dopasowują się do urządzeń takich jak telefony, tablety i czytniki e-booków. Szczegóły na tutaj.

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych