NASZ NEWS. Będzie wysłuchanie publiczne w sprawie kontrowersyjnej ustawy prezydenta. Czy obywatele zgodzą się na ograniczanie ich praw?

Będzie wysłuchanie publiczne kontrowersyjnego projektu ustawy, który prezydent Bronisław Komorowski skierował do Sejmu - dowiedział się portal wPolityce.pl. Sejmowa komisja samorządu terytorialnego i polityki regionalnej jednogłośnie poparła wniosek Przemysława Wiplera o zorganizowanie wysłuchania publicznego. Wcześniej z poparciem takiego wysłuchania występował również sam prezydent Komorowski.

Sprawa dotyczy prezydenckiego projektu ustawy samorządowej. Oficjalnie mówi się w nim o wzmocnieniu pozycji mieszkańców w kształtowaniu polityki lokalnych władz. Zgodnie z propozycją referenda lokalne byłyby ważne bez względu na liczbę uczestniczących w nich osób.

Jednak de facto w najważniejszej dla obywateli sprawie prezydent Komorowski chce osłabić siłę głosu obywateli. Referendum, które dotyczyć miałoby odwołania władz jednostki samorządu wyłonionego w wyborach bezpośrednich, miałoby wyższy próg frekwencyjny niż do tej pory. Zgodnie z propozycją dla ważności takiego referendum konieczna byłaby frekwencja nie mniejsza niż w czasie wyborów tego organu.

Zdaniem Przemysława Wiplera mamy w sprawie ustawy powinny się odbyć szerokie konsultacje społeczne. Jedynie to pozwoli na zainteresowanie opinii publicznej ustawą, która może mieć daleko idące konsekwencje. W rozmowie z portalem wPolityce.pl posłem Wipler tłumaczył na czym polega waga decyzji o wysłuchaniu publicznym.

Ta ustawa jest bardzo kontrowersyjna. Polacy mają niewiele okazji, by w ramach demokracji bezpośredniej decydować o sprawach publicznych. Jedną z takich okazji jest możliwość odwołania prezydenta, burmistrza czy wójta. Ta ustawa przy wielu bardzo złych rozwiązaniach w niej proponowanych utrudnia znacząco możliwość odwołania władz samorządu. W praktyce odwołanie prezydenta, burmistrza czy wójta po wprowadzeniu tej ustawy może być niewykonalne. Do odwołania prezydenta Elbląga, Ostródy, Bytomia nie doszłoby, gdyby ta ustawa obowiązywała. Odwołanie kogokolwiek z władz lokalnych będzie niemal niemożliwe. Dlatego to wysłuchanie publiczne jest konieczne. Organizacje społeczne muszą wziąć w nim udział i mocno artykułować, że Polacy chcą mieć prawo decydowania o odwołaniu władz. Polacy chcą mieć taką możliwość

- tłumaczy Przemysław Wipler.

Ustawę dotyczącą odwoływania lokalnych władz prezydent Bronisław Komorowski przygotował, gdy coraz więcej osób związanych z Platformą Obywatelską było odwoływanych przez swoich wyborców. Kontrola społeczna tego projektu jest tym bardziej wskazana.

KL