To nie są dobre dni dla Platformy Obywatelskiej. Ugrupowaniu Donalda Tuska nie służą ujawnione taśmy związane z wyborami w PO na Dolnym Śląsku, oskarżenia o korupcję polityczną, wewnętrzne niesnaski i wzajemne pretensje. Odbija się to również w sondażach.

W najnowszym badaniu przeprowadzonym przez Homo Homini dla Wirtualnej Polski, Prawo i Sprawiedliwość powiększa przewagę nad pozostałymi partiami. Gdyby wybory odbyły się 5 listopada, wygrałoby je PiS, które może liczyć na 32 procent poparcia - partia Jarosława Kaczyńskiego zyskała kolejne dwa punkty w porównaniu z poprzednim sondażem.

Słabnie za to Platforma Obywatelska, która coraz mocniej zbliża się do granicy 20 procent. W omawianym badaniu partia kierowana przez Donalda Tuska cieszy się 21-proc. poparciem, a to oznacza spadek o 1 pp. od poprzedniego sondażu. PiS powiększył więc dystans między dwoma największymi ugrupowaniami do jedenastu punktów procentowych.

Trzecie miejsce w wyborach zająłby Sojusz Lewicy Demokratycznej, którego poparcie utrzymuje się na poziomie trzynastu procent. O jeden punkt procentowy stopniało Polskie Stronnictwo Ludowe. Ludowcy mogą liczyć na sześć procent poparcia. W Sejmie zmieściłby się też Twój Ruch z 5-proc. wynikiem.

Pozostałe ugrupowania nie zmieściłyby się w parlamencie. Największym poparciem spośród nich cieszy się Solidarna Polska, na którą chce głosować 4 procent.

Na interesujący aspekt sondażu zwrócił uwagę jeden z użytkowników Twittera, @firmuspiett, który przeliczył wyniki badania na rezultat, który podałaby PKW - a więc bez tzw. osób niezdecydowanych.

Z kronikarskiego obowiązku. Sondaż HH bez niezdecydowanych: PiS 40%, PO 26%, SLD 16%, PSL 7,5%, TR 6%, SP 4,5%. Widać jak SolPol szkodzi

- pisze.

Badanie przeprowadzono 5 listopada. Wielkość próby to przynajmniej 1067 jednostek w jednym pomiarze.

svl, Wirtualna Polska