Resort edukacji i posłowie Palikota na wojnie przeciwko katechetom. "MEN daje się wykorzystywać w walce z Kościołem"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Leszek Olejnik/Men.gov.pl
Fot. Leszek Olejnik/Men.gov.pl

Resort Krystyny Szumilas włącza się w szerzenie antyklerykalnej i antykościelnej hucpy? "Nasz Dziennik" pisze, że MEN na wniosek posłów Twojego Ruchu zleciło kuratoriom oświaty zebranie informacji na temat przypadków pedofilii lub molestowania seksualnego nieletnich przez księży i katechetów.

W odpowiedzi na pytania "Naszego Dziennika" o to, czy MEN zbiera informacje na temat przypadków pedofilii lub molestowania seksualnego nieletnich przez księży i katechetów, resort przesłał gazecie pismo kierowane do minister Krystyny Szumilas. Można w nim przeczytać, że 9 października br. do Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży wpłynął wniosek Klubu Poselskiego Twój Ruch o przedstawienie „informacji Minister Edukacji Narodowej Pani Krystyny Szumilas w sprawie nadzoru nad nauczaniem przedmiotu religii przez duchownych, księży, katechetów oraz informacji na temat zgłaszanych w szkołach zdarzeń dotyczących zachowań mających charakter molestowania seksualnego, pedofilii”.

Jak się okazuje na wniosek komisji i jej przewodniczącego Piotra Pawła Baucia MEN zbiera dane, o które wnioskuje Twój Ruch. Potwierdza to „Naszemu Dziennikowi” Andrzej Kulmatycki, dyrektor Wydziału Zarządzania Informacją Kuratorium Oświaty w Warszawie. Urzędnik przyznał, że kuratorium sporządziło już taką informację dla resortu edukacji. MEN ma czas do 15 listopada na opracowanie całego zebranego materiału. W połowie listopada w Sejmie planowane jest posiedzenie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, w czasie którego mają zostać przedstawione informacje przesłane do MEN przez kuratoria.

Procedura prowadzona przez MEN oraz akcja lewicowych posłów budzi oburzenie, bowiem jest działaniem pod z góry ustaloną tezę. We wniosku Twojego Ruchu czytamy bowiem, że chodzi jedynie o przypadki nadużyć „duchownych, księży, katechetów”. MEN tłumaczy, że w ich procedurze chodzi o „informacje dotyczące zachowań mających charakter molestowania seksualnego, pedofilii, dotyczą wszystkich przypadków, bez podziału na poszczególne grupy nauczycieli, czy pracowników szkoły”. Jednak brzmi to niewiarygodnie w świetle realizowanego wniosku posłów lewicowej formacji.

Wyjaśnieniom MEN zadaje kłam również pismo, jakie z kuratorium trafiło do dyrektorów szkół na Mazowszu. W nim znajduje się wytłumaczenie, że MEN oczekuje na przekazanie informacji o tym, czy zgłaszane były przypadki pedofilii, ale także „czy były przypadki, że osoby kierowane przez władze kościołów i związków wyznaniowych do nauczania religii w szkołach publicznych nie posiadały odpowiednich kwalifikacji i uprawnień pedagogicznych”, o czym informowała KAI.

Wiemy, że Twój Ruch wykonuje takie działania z powodów ideologicznych i trudno się tu dziwić. Zaskakiwać tylko może postawa MEN, gdyż daje się wykorzystywać w walce z Kościołem. Takie akcje wpisują się w nagonkę na księży. Tworzy się bardzo niedobra atmosfera wokół nauczania religii w szkole, co jest zupełnie niepotrzebne

– podkreśla w rozmowie z „Naszym Dziennikiem” ks. prof. Piotr Tomasik, koordynator Biura Programowania Katechezy przy Komisji Wychowania Katolickiego Konferencji Episkopatu Polski.

Cały tekst w "Naszym Dzienniku".

KL

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych