Edward Snowden, który nadal przebywa w Rosji, gotów jest zeznawać w sprawie inwigilowania przez Amerykanów kanclerz Niemiec Angeli Merkel. Nie opuści jednak Rosji, gdyż nie ma prawa przekraczać rosyjskiej granicy.
Mecenas Anatolij Kuczerena, adwokat Snowdena, powiedział radiu Echo Moskwy, że jego klient mógłby złożyć zeznania w Rosji, które, na podstawie porozumień międzynarodowych, mogłyby zostać wykorzystane w ewentualnym niemieckim dochodzeniu. Prawnik dodał, że taki scenariusz jest realny, jednak wymaga zgody władz w Berlinie.
W czwartek Edward Snowden spotkał się w Moskwie z niemieckim politykiem partii Zielonych Hansem Christianem Stroebele. Amerykanin, który wykradł i ujawnił dane wywiadu Stanów Zjednoczonych, przekazał Niemcowi list do rządu w Berlinie. Po spotkaniu Stroebele powiedział, że Snowden wie wiele i jest gotów przyjechać do Niemiec i zeznawać. Zaznaczył jednak, że trzeba uzgodnić warunki takiej operacji.
Stroebele, jednen z członków komisji parlamentarnej nadzorującej pracę służb specjalnych, przybył do Moskwy dzień po niemiecko-amerykańskim spotkaniu w Waszyngtonie. Przedstawiciele USA i Niemiec starali się uspokoić napięcie, które powstało po ujawnieniu informacji o podsłuchiwaniu telefonu Angeli Merkel przez amerykańską Agencję Bezpieczeństwa Narodowego.
Były pracownik amerykańskich służb Edward Snowden jest w Rosji od czerwca. W sierpniu otrzymał tymczasowy azyl. Miejsca jego pobytu w Rosji nie ujawniono.
mall / polskieradio.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/169959-snowden-pomoze-merkel-ws-afery-podsluchowej