Skrajną bezczelnością i bezdusznością wykazał się ulubieniec mediów mainstreamowych, jeden z czołowych obrońców kłamstwa smoleńskiego. Prof. Paweł Artymowicz w reakcji na publikację listu Stanisława Zagrodzkiego do Andrzeja Seremeta napisał (pisownia oryginalna):
nie osmieszaj sie stanzag
latasz do prokuratury z listami jak kot z pelnym pecherzem - cos jak pan AM
Artymowiczowi zdaje się nie starczyło odwagi, by pod takim tekstem podpisać się osobiście. Skorzystał z nicku YOU-KNOW-WHO. Nie ma jednak wątpliwości, że to właśnie Artymowicz kryje się pod tym pseudonimem.
I to właśnie Artymowicz napisał tak skandaliczne słowa do Stanisława Zagrodzkiego, który w Smoleńsku stracił bliską sobie osobę. Obecnie okazuje się, że dla jednego z propagandystów wykorzystywanych przez rządowy zespół oraz media dociekanie prawdy o śmierci członka swojej rodziny jest czymś godnym pogardy i powodem do ośmieszania.
Dziś już nie ma wątpliwości - Paweł Artymowicz jest człowiekiem moralnie upadłym, a jego kariera publiczna powinna właśnie dziś się skończyć.
Jednak można spodziewać się, że skandaliczny tekst napisany do członka jednej z rodzin smoleńskich może ożywić karierę medialną Artymowicza...
KL
-------------------------------------------------------------------------
-------------------------------------------------------------------------
Warto kupić tę książkę!
"wPolityce.pl Polska po 10 kwietnia 2010 r."
W książce znalazły się analizy publicystów oraz wzruszające wspomnienia Czytelników związane z wydarzeniami z 10 kwietnia 2010 roku. Teksty w niej zawarte pozwalają zrozumieć, co tak naprawdę wydarzyło się w Smoleńsku.
.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/169397-skandal-wspolpracownik-zespolu-laska-prof-artymowicz-do-kuzyna-sp-ewy-bakowskiej-nie-osmieszaj-sie-latasz-do-prokuratury-jak-kot-z-pelnym-pecherzem