Presja ma sens. Władze Szczecina zdemontowały tablicę poświęconą niemieckiemu aktorowi, który służył Adolfowi Hitlerowi

fot. materiały prasowe
fot. materiały prasowe

Tablica poświęcona popularnemu w latach 20. i 30.  XX w. aktorowi niemieckiemu, który współpracował z nazistami po dojściu do władzy Adolfa Hitlera, zostanie zdjęta z budynku w Szczecinie. Przed wojną mieszkał w nim aktor Heinrich George.

Tablicę umieszczono wcześniej w ramach przedsięwzięcia "Niezwykli szczecinianie i ich kamienice".

CZYTAJ WIĘCEJ: Władze Szczecina upamiętniły miejsce urodzenia niemieckiego aktora, który wiernie służył reżimowi Adolfa Hitlera

To szlak miejski, który zawiera opisy architektoniczne kilkunastu kamienic szczecińskiego Śródmieścia wraz z biogramami ludzi w nich mieszkających. Akcja ma zachęcić do poznania życiorysów mieszkańców niemieckiego i polskiego Szczecina poprzez historie miejskich kamienic, w których mieszkali.

We wspólnym piśmie współtwórcy szlaku "Niezwykli szczecinianie i ich kamienice" i dyrektora biura komunikacji szczecińskiego magistratu przesłanym w środę napisano, "Pragniemy podkreślić, że naszym celem nigdy nie było uhonorowanie tej postaci, lecz jedynie informacja, że taka osoba urodziła się w naszym mieście i była z nim związana. Zdajemy też sobie sprawę, że postać Heinricha George'a wzbudza kontrowersje".

W dalszej części pisma czytamy, że tablica zostanie zdemontowana "(...) w związku z tym, że pomija fakt udziału aktora w filmach propagandowych III Rzeszy, co bez wątpienia powinno zostać odnotowane". Zdecydowano także, że dalsze prace nad projektem służącym pełnemu przedstawieniu postaci George'a będą konsultowane ze środowiskiem szczecińskich historyków. Losy tablicy powinny być znane po zakończeniu konsultacji.

Heinrich George urodził się w Szczecinie w 1893 r. Po I wojnie światowej stał się gwiazdą niemieckiego teatru i filmu. Lewicujący aktor, nie krył sympatii do komunizmu, grał w Berlinie w sztukach Brechta, Szekspira, Gorkiego i niemieckich klasyków Goethego i Schillera. Nie stronił też od nowej sztuki - filmu, występując m.in. w dziele Fritza Langa "Metropolis".

Dojście do władzy Hitlera w styczniu 1933 roku było dla niemieckiej sztuki cezurą: część artystów wyemigrowała, inni podjęli współpracę z nazistami. Szef nazistowskiej propagandy Goebbels zaoferował George'owi stanowisko dyrektora renomowanego Teatru Schillera w Berlinie; naziści przyznali mu honorowy tytuł "aktora państwowego".

George stał się częścią aparatu propagandowego III Rzeszy i grał czołowe role w takich filmach jak "Hitlerjunge Quex" - historii komunisty, który nawraca się na nazizm, antysemickiej produkcji "Jud Suess" Veita Harlana, a także w sławiącym bohaterstwo Niemców filmie "Kolberg" równiez w reżyserii Harlana.

Wziął także udział w wyreżyserowanym przez Goebbelsa propagandowym spektaklu w Sportpalast w Berlinie w 1943 roku, podczas którego szef propagandy rzuca osławione pytanie: "Chcecie totalnej wojny?". Kroniki filmowe i prasa wykorzystały obecność George'a jako dowód na powszechne poparcie dla "totalnej wojny".

Nigdy nie był członkiem NSDAP. W okresie, kiedy był dyrektorem berlińskiego teatru, wystawiał przede wszystkim klasykę, zatrudniał również Żydów i komunistów, dzięki czemu mogli oni uniknąć wywiezienia do obozów koncentracyjnych.

Sąd radziecki skazał aktora na pobyt w obozie specjalnym NKWD, urządzonym na terenie byłego niemieckiego obozu koncentracyjnego Sachsenhausen. Nawet w więzieniu George nie przestał grać - uczył się rosyjskiego, żeby móc wystawić sztukę Puszkina. Zmarł w 1946 roku w obozie. W 1998 roku władze Rosji go zrehabilitowały.

lw, PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych