Ostatni produkt firmy Boeing – Dreamliner należący do Air zaczął się sypać podczas lotu: odpadł fragment wielkości 1,5 na 2,5 metra. Jednak według zapewnień koncernu lotniczego z Chicago „nie było żadnego zagrożenia”.
Do zdarzenia doszło w sobotę, lecz dopiero teraz wyszły na jaw te informacje . Samolot leciał z Delhi do Bangalore ze 150 osobami na pokładzie – pasażerami i załogą. „The Times od India” napisał, że pilot w ogóle nie zdawał sobie sprawy, że od brzucha maszyny odpadł spory fragment poszycia. „Dziurę w brzuchu”zauważyli dopiero mechanicy, którzy przygotowywali boeinga 787 do lotu powrotnego.
Doug Alder, rzecznik Boeinga zapewnia, że część, która odpadła od kadłuba,
nie zagroziła bezpieczeństwu lotu, gdyż ta część jedynie polepsza aerodynamikę.
Na wszelki wypadek – jak powiedział rzecznik Boeinga – jego firma przeprowadzi badania samolotu, który zgubił fragment poszycia.
Dreamliner od debiutu w 2009 r. ma wiele problemów. Ostatnio z tego powodu wieloletni odbiorca produktów Beoinga – japońskie linie lotnicze – zrezygnowały z kupna 787. Jeden z Dreamlinerów miał poważną awarię elektryki i musiał przymusowo lądować.
W lipcu na Dreamlinerze etiopskiego przewoźnika wybuchł pożar. Na szczęście nikomu nic się nie stało, gdyż samolot stał na londyńskim lotnisku Heathrow. Problemy z akumulatorami miały również maszyny Boeinga zakupione przez PLL LOT.
Slaw/ bbc.co.uk
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/168781-indyjski-dreamliner-ladowal-z-dziura-w-brzuchu-ale-zdaniem-firmy-boeing-nie-zagrazalo-to-bezpieczenstwu-maszyny-niemniej-przeprowadzi-sledztwo
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.