Poreferendalne wrzenie na Twitterze. Sikorski: "Cieszy, że Polacy znowu poparli modernizację i odrzucili demagogię. Dziękujemy Panie Prezesie!"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Gratuluję Prezydent Gronkiewicz-Waltz. Cieszy, że Polacy znowu poparli modernizację i odrzucili demagogię. Dziękujemy Panie Prezesie

- napisał na Twitterze Radosław Sikorski, zwracając się z ironicznym podziękowaniem do Jarosława Kaczyńskiego. Czy jednocześnie gratuluje Polakom odrzucenia instytucji demokratycznych i możliwości wyrażenia własnej opinii? Ciekawe czy z niskiej frekwencji pan minister będzie też dumny przy następnych okazjach...

Polityczny głos zabrał także Marek Migalski – nie wiedząc trochę czy zdecydowanie skrytykować warszawiaków, niebiorących udziału w referendum, czy może ich jednak pochwalić.

Jak se pomyśle,ze alternatywa dla Hanki miał byc Glinski lub Kalisz, to trochę rozumiem Warszawiaków. (…) Zwolennikom ciepłej wody w krajach przygotujemy juz wkrótce kubel zimnej.

Z optymizmem na wynik referendum starają się spojrzeć komentatorzy i publicyści. W końcu – jak zwraca uwagę np. Krzysztof Berenda z RMF FM, aż 98 proc. aktywnych politycznie warszawiaków zagłosowało przeciwko Hannie Gronkiewicz- Waltz.

Piękny wynik

- dodaje na Twitterze dziennikarz.

Samuel Pereira z „Gazety Polskiej” patrzy na te prognozy wyborcze bardziej sceptycznie:

Wynik ten sam, ale osobiście wolałbym 77% frekwencji i HGW uratowaną, niż 27% frekwencji i 94% przeciw niej.

Politolog Błażej Poboży zwrócił uwagę – nie na sondażowe wyniki referendum – ale na przemówienie inicjatora tego wydarzenia Piotra Guziała.

Świetne przemówienie. Może dziś przegrał, ale dużo wygrał. Dla siebie, dla WWS ale i dla Warszawy.

Grzegorz Kostrzewa-Zorbas podkreśla, że wyniki Exit Poll są z godziny 20.30. Natomiast Konrad Piasecki zwraca uwagę, że warszawiacy głosowali głównie wieczorem – dlatego

na miejscu PO jeszcze bym poczekał z ogłaszaniem tryumfu.

Optymistycznie na tą niewystarczającą frekwencję spojrzał natomiast publicysta „wSieci” Stanisław Janecki, zwracając uwagę, że:

W Elblągu frekwencja wyniosła 24,66%, w 2010 w Łodzi, gdy odwoływano Kropiwnickiego - 22,2%. Warszawa to jest wysoki wynik. Bez idiotyzmów.

Konrad Piasecki z RMF zwraca uwagę na wyniki cząstkowe:

A dziwne jest zestawienie tych 27,2 z frekwencją dzielnicową. Tylko Śródmieście ciągnie w górę. Reszta w dół. Może być mniej niż to 27,2

Igor Janke z Salonu24 zauważa, że PO wcale nie ma się z czego cieszyć.

PIS nie wygrał, ale wynik dla Platformy raczej przerażający. Jak na referendum to wysoka frekwencja, zwykle chodzi znacznie mniej

Teresa Bochwic dziwi się bierności Państwowej Komisji Wyborczej:

Co oni tam tak długo robią? Minęła godzina od zamknięcia lokali. Kombinują, gdzie doliczyć brak frekwencji, gdzie nie ma męża zaufania?

Jeszcze opinia Joanny Lichockiej z "Gazety Polskiej Codziennie"

Imponująca mobilizacja elektoratu anty-PO. PO wiedziała, że nie da rady zmobilizować nawet własnych wyborców do obrony HGW. Tylko na grzyby.

A Paweł Graś referendum nie widzi. I zapowiada jutrzejsze zajęcia premiera:

Jutro w Budapeszcie Premier Tusk weźmie udział w spotkaniu Szefów Rządów Państw Grupy Wyszehradzkiej.

Choć poprawną pisownię wymógł na nim inny użytkownik Twittera. Pierwotnie rzecznik rządu użył "ch".

mc,twitter.com

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych