Gowin krytykuje decyzje rządu: To "buchnięcie" Polakom 270 mld i przeznaczenie ich na kiełbasę wyborczą. (...) Rostowski może stać się kolejnym kozłem ofiarnym"

Muszę powiedzieć, że bardzo często słyszę opinie: "Pójdę na referendum, by głosować przeciwko Tuskowi". W tym sensie Jarosław Kaczyński ma rację, że to głosowanie za lub przeciw rządowi

- mówił Jarosław Gowin, komentując zbliżające się referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy.

Były minister sprawiedliwości w programie Bogdana Rymanowskiego w tvn24 podkreślał, że w najbliższym czasie kolejnym kozłem ofiarnym premiera może stać się minister Rostowski. Ocenił przy tym ostro pomysły rządu ws. reformy OFE:

Podczas zjazdów powiatowych i w dyskusji klubie parlamentarnym wątek ministra Rostowskiego jako obciążenia dla rządu pojawia się często. Nie zdziwiłbym się, gdyby stał się kolejnym kozłem ofiarnym. (...) Dramatyczna dziura budżetowa i planowana na przyszły rok nie mniejsza, to coś, co obciąża bezpośrednio Jacka Rostowskiego. Ale decyzja o znacjonalizowaniu pieniędzy odłożonych w OFE to decyzja Donalda Tuska. To buchnięcie Polakom 270 miliardów i przeznaczenie tego na kiełbasę wyborczą, a w konsekwencji doprowadzenie do tego, że Polacy będą mieli niższą emeryturę

- mówił Gowin.

Wsparł przy tym Jerzego Buzka, który w ostatnich tygodniach stał się celem ostrych wypowiedzi ministra Rostowskiego:

Pan premier Buzek bardzo stanowczo wystąpił nie w obronie swoich reform, czy jak insynuował wicepremier Rostowski - w obronie swoich interesów, ale w obronie interesu milionów Polaków

- stwierdził.

Gowin krytycznie odniósł się również do możliwości odwołania prezydent Warszawy. Ocenił przy tym, że zachowanie premiera w tej sprawie jest karygodne, a niedzielne głosowanie wykracza daleko poza ocenę Hanny Gronkiewicz-Waltz:

Taki apel nigdy nie powinien paść ani z ust premiera, ani prezydenta. Nie widzę powodu, dla którego prezydent Warszawy miałaby zostać odwołana na rok przed wyborami. (...) To będzie nie przeciwko Hanny Gronkiewicz-Waltz, ale przeciwko premierowi Tuskowi. Muszę powiedzieć, że bardzo często słyszę opinie: "Pójdę na referendum, by głosować przeciwko Tuskowi". W tym sensie Jarosław Kaczyński ma rację, że to głosowanie za lub przeciw rządowi. Źle się jednak stało, że całkiem dobra pani prezydent może paść ofiarą

- podkreślił były minister sprawiedliwości.

lw, tvn24

 

 

 

---------------------------------------------------------------------

---------------------------------------------------------------------

Zachęcamy do odwiedzenia naszego internetowego sklepu wSklepiku.pl!

Tylko tam, możesz nabyć bardzo atrakcyjne gadżety portalu!

Zestaw toreb zakupowych wPolityce.pl

oraz

kubek wPolityce.pl