"Wałęsa, człowiek z teczki" - za tydzień premiera książki Sławomira Cenckiewicza o konsekwencjach współpracy stoczniowego elektryka z SB. WIDEO

To nie jest jeszcze jedna książka o współpracy Wałęsy z SB, To pierwsza książka o konsekwencjach współpracy Wałęsy z SB - tak najnowszą książkę Sławomira Cenckiewicz "Wałęsa. Człowiek z teczki" zapowiada wydawca. Publikacja ukaże się 15 października.

ZOBACZ ZAPOWIEDŹ KSIĄŻKI:

Wałęsa do końca nie chce stanąć w prawdzie, nie chce opowiedzieć o tamtych czasach, kombinuje, zaprzecza sobie, to jest cały system kłamania, bardzo często sprzeczne ze sobą stanowiska, sprzeczne ze sobą wypowiedzi. Ale robi to również dlatego, że Wałęsa, w moim przekonaniu chce ukryć coś, co być może jest kluczem do tego życiorysu, do jego biografii. I o tym jest moja książka

- mówi dr hab. Sławomir Cenckiewicz. Autor porusza także wątek gości, którymi teraz były prezydent się otacza.

Skoro on zaprasza na swoje 70-te urodziny kapitana Graczyka, który go zwerbował, to co to znaczy? To znaczy, że Wałęsa chwali się człowiekiem, który go prowadził, który mu wypłacał pieniądze

- mówi Cenckiewicz.

Tymczasem Gazeta Polska Codziennie ustaliła, że zrealizowany kilka lat temu przez TVN film dokumentalny o Lechu Wałęsie, oprócz nieoficjalnej emisji w internecie, do dziś nie ujrzał światła dziennego. Według „Codziennej”, w trakcie produkcji zebrano materiały kompromitujące byłego prezydenta, które nadal są w posiadaniu stacji.

W dokumencie pojawiają się liczne relacje potwierdzające fakt współpracy z SB oraz pokwitowanie odbioru pieniędzy podpisane przez TW ps. Bolek.

Z jednej strony namawiał do strajku, a z drugiej strony opisywał relacje kolegów, którzy na jego namowę przystali

– mówi w filmie jeden z oficerów Wydziału III SB w Gdańsku.

Tydzień temu, w dniu swoich 70. urodzin, Lech Wałęsa chwalił się, że zaprosił kapitana SB Edwarda Graczyka i nazwał go „tym, który go zwerbował”. Słowa te padły w TVN24 w telewizyjnej relacji „na żywo”, jednak przy późniejszej relacji z urodzin tego stwierdzenia już nie było.

źródło: GPC/Wuj