Oskarżony o pedofilię ks. Gil: "Nie molestowałem tych dzieci." W tle pytania o walkę z narkotykowymi kartelami na Dominikanie

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wPolityce.pl/TVP Info
Fot. wPolityce.pl/TVP Info

Nie molestowałem tych dzieci. Jeżeli przepraszam to przepraszam za moją naiwność, mój brak odpowiedzialności w tym, że za bardzo zaufałem

- powiedział w wywiadzie dla TVP Info ks. Wojciech Gil, który miał dopuścić się czynów pedofilskich na Dominikanie. Poszukiwany przez Interpol duchowny przedstawił w rozmowie swoją wersję wydarzeń. Ks. Gil nie tylko przekonuje, że jest w tej sprawie niewinny, ale uważa, że mógł zostać wrobiony.

Dla mnie największe znaczenie ma to, co wie o mnie Bóg, bo on zna prawdę. Jeżeli komuś bardzo zależy na tym, żeby zniszczyć moje życie to znajdzie sposób. Moje życie nie kończy się tu, moje życie kończy się gdzieś indziej

- przekonuje duchowny.

Dziennikarz, który przeprowadził rozmowę z ks. Gilem, utrzymuje, że w sprawie oskarżeń o pedofilię księży pracujących na Dominikanie jest wiele wątków.

Jedna z wersji zakłada, że ks. Gil wraz z policją prowadził działania zmierzające do wyeliminowania karteli narkotykowych, a materiały znalezione na komputerze zostały podrzucone przez zamieszanych w afery, którym zależało na opuszczeniu Dominikany przez duchownych.

lw, TVP Info

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych