"Jakieś fatum wisi nam Modlinem. 20 lat próbowano to lotnisko wybudować, były już dwa kamienie węgielne, oba zginęły. Teraz modlę się tylko o to, żeby jeszcze nie spadł tam meteor" - mówił Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego, odpowiadając na pytania słuchaczy RMF FM.
"Jest jakieś fatum, cała sprawa zaszkodziła wizerunkowi Mazowsza, ale obwinianie mnie o problemy Modlina jest nieuprawnione. A zrealizowanie łącznika pomiędzy stacją Modlin a terminalem nie było możliwe z powodu olbrzymiego oporu ekologów"- dodał.
Może pechowcy nie powinni rządzić Mazowszem?
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/166777-marszalek-mazowsza-adam-struzik-o-lotnisku-w-modlinie-teraz-modle-sie-tylko-o-to-zeby-jeszcze-nie-spadl-tam-meteor