Szef Kancelarii Prezydenta: 11.11 powinniśmy obchodzić wspólnie. Wspólnie z anarchistami? Z niemieckimi bojówkami?

Fot. PAP / Jacek Turczyk
Fot. PAP / Jacek Turczyk

Szczególny dzień, jakim jest 11 listopada, powinniśmy obchodzić wspólnie; wierzę, że organizatorzy wszystkich wydarzeń w tym dniu dołożą wszelkich starań, by mógł on przebiegać w spokoju - napisał szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski w odpowiedzi na list środowisk kombatanckich.

Federacja Stowarzyszeń Weteranów Walk o Niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej skierowała na początku września list do prezydenta Bronisława Komorowskiego. Wyrażono w nim m.in. obawy, czy uroczystości organizowane przez kombatantów związane z rocznicą odzyskania niepodległości nie zostaną zakłócone w związku z tym, że 11 listopada w Warszawie rozpocznie się Konferencja Klimatyczna ONZ; takim spotkaniom towarzyszą zazwyczaj protesty m.in. alterglobalistów.

W odpowiedzi zamieszczonej na stronie internetowej prezydenckiej kancelarii Michałowski napisał, że rozumie te obawy i bardzo ceni troskę o godną atmosferę, która powinna towarzyszyć uroczystościom odbywającym się 11 listopada. Dodał, że chciałby, aby "nawet najbardziej odległym ideowo zaplanowanym na ten dzień inicjatywom, towarzyszyła dobra atmosfera".

Wierzę, że organizatorzy wszystkich przypadających 11 listopada wydarzeń, nie tylko tych związanych ze Świętem Niepodległości, dołożą wszelkich niezbędnych starań, aby ten szczególny dzień mógł przebiegać w spokoju

- napisał szef prezydenckiej kancelarii.

Zachęcił również kombatantów do przekazania ich apelu wszystkim innym organizacjom i instytucjom uczestniczącym w obchodach 11 listopada. Podkreślił, że liczy również, że "instytucje państwa odpowiedzialne za utrzymanie porządku publicznego staną na wysokości zadania i zapewnią niezbędne bezpieczeństwo zarówno mieszkańcom stolicy, jak i wszystkim przybyłym gościom".

Szef Kancelarii Prezydenta jest przekonany, że "tak szczególny dzień, jakim jest 11 listopada, rocznica odzyskania niepodległości" powinien być obchodzony wspólnie.

Dlatego także w tym roku organizacje kombatanckie, przy wsparciu Kancelarii Prezydenta RP, po raz drugi będą organizowały marsz "Razem dla Niepodległej". Pragnę zaprosić również wszystkich Państwa - członków organizacji skupionych w Federacji Stowarzyszeń Weteranów Walk o Niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej, do udziału w marszu

- napisał Michałowski.

Wyraził też pewność, że podobnie jak w ubiegłym roku "to wspólne, otwarte na wszystkie środowiska wydarzenie, stanie się okazją do podkreślenia naszej radości i dumy z wolnej ojczyzny".

Co właściwie znaczy "wspólnie"? Wspólnie z kim? Z nieobliczalnymi alterglobalistami - zadymiarzami, którzy przyjadą na szczyt klimatyczny? Czy może z niemieckimi lewackimi bojówkami, które znów będą ściągnięte przez różne Krytyki Polityczne i stowarzyszenia Nigdy Więcej? Jeśli prezydentowi tak bardzo marzy się wspólne świętowanie z prawdziwego zdarzenia i nie zakłócanie naszego narodowego święta, powinien był raczej wcześniej zaapelować do swojego zaplecza politycznego, które zorganizowało w Warszawie akurat 11 listopada konferencję klimatyczną. De facto to od środowisk bliższych prezydentowi zależy porządek na ulicach polskiej stolicy w Święto Niepodległości.

 

11 listopada rozpocznie się w Warszawie Konferencja Klimatyczna ONZ, która obradować będzie do 22 listopada. Konferencje takie (tzw. COPy - Conferences of the Parties) to doroczne globalne szczyty, podczas których negocjuje się zakres działań na rzecz polityki klimatycznej.

Spotkanie w Warszawie rozpocznie proces negocjacyjny nowego globalnego porozumienia klimatycznego, które miałoby zacząć obowiązywać po 2020 roku. Negocjacje mają się zakończyć podczas szczytu w Paryżu w 2015 r.

Krytycznie do tego, że szczyt klimatyczny ONZ rozpocznie się w Warszawie właśnie 11 listopada, w dniu Święta Niepodległości, odniósł się m.in. PiS. Szef partii Jarosław Kaczyński stwierdził w sierpniu, że jest to "oczywista prowokacja". Jak wówczas mówił, "wiadomo, że na takie szczyty przyjeżdżają alterglobaliści i że to są to elementy awanturnicze". Według niego "niewątpliwie chodzi o to, żeby wywołać awanturę, bo przecież nie ma żadnego przymusu, żeby to było akurat 11 listopada".

Ministerstwo Środowiska odpowiadało, że termin tegorocznej konferencji ustalony został podczas szczytu klimatycznego ONZ w Poznaniu w 2008 r. przez 193 państwa członkowskie. Szef resortu Marcin Korolec mówił wówczas, że nie widzi nadmiernego niebezpieczeństwa związanego ze startem konferencji klimatycznej właśnie 11 listopada.

Szef MŚ ocenił, że poprzednim konferencjom klimatycznym nie towarzyszyły "znaczące zamieszki", z wyjątkiem spotkania w Kopenhadze w 2009 r. które - jak podkreślał Korolec - było szczególne, bo był to "największy zjazd premierów i prezydentów w historii świata" i miało zostać wtedy zawarte nowe porozumienie klimatyczne.

Premier Donald Tusk zapewnił w sierpniu, że zrobione zostanie wszystko, aby obchody święta 11 listopada oraz obrady szczytu klimatycznego przebiegły w spokoju.

PAP, mtp

 

 

---------------------------------------------------------------------------

---------------------------------------------------------------------------

Warto kupić tę książkę!

"Do Niepodległości"+ Cd

autorzy:Marek Cisek, Janusz Cisek

Wspaniały i wzruszający album, dokumentujący pięć niezwykłych lat 1914-1918, dzięki którym żyjemy w wolnym kraju. Trudno o lepszą lekcję historii niż obejrzenie zebranych tu nalepek propagandowych, znaczków pocztowych, plakatów, obrazów i dziesiątek bezcennych fotografii. Są na nich miejsca i wydarzenia, sławni bohaterowie jak Piłsudski czy Paderewski i rzesze anonimowych ludzi, bez których Polski by nie było... W przystępnym komentarzu - fakty, anegdoty i cytaty z różnych źródeł. Album dopełnia perfekcyjnie przygotowane kalendarium.

Do Niepodległości + Cd

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych