Cztery miliardy długu? Wypijmy za błędy! Rozsypująca się kolej urządza fetę na Narodowym. Dla PKP wystapi Kayah. NOWE FAKTY

fot. wPolityce.pl/"Fakt"
fot. wPolityce.pl/"Fakt"

Pisaliśmy szeroko o szykowanym przez PKP SA Święcie Kolejarza na warszawskim Stadionie Narodowym. Temat jest jednak tak frapujący, że pewnie nie raz do niego wrócimy. Zainteresował też inne media.

CZYTAJ WIĘCEJ: PKP kupi scenariusz na Święto Kolejarza: ma być "atrakcyjnie, prestiżowo i nowatorsko". Miejsce akcji…Stadion Narodowy! To będzie komedia?

Jak świętować, to z przytupem! Zadłużona na 4 miliardy złotych kolejowa spółka PKP SA będzie bawić się w Święto Kolejarza na gigantycznym Stadionie Narodowym! W programie: koncert Kayah, bankiet na ponad 2000 osób, hostessy i „słowo wstępne przedstawicieli władz państwowych”

– donosi „Fakt”.

Gazeta daje odpowiedź, kto zapłaci za imprezę, gdzie wśród honorowych gości nie powinno zabraknąć ministra transportu Sławomira Nowaka oraz minister sportu Joanny Muchy.

My - upokarzani w pociągach pasażerowie i podatnicy, którzy dotujemy bankrutującą kolei

– pisze „Fakt”.

Podczas uroczystości będą wręczane odznaczenia i medale „za długoletnią służbę i zasługi dla transportu kolejowego”. Oto kilka przykładowych "zasług"...

Wagony pociągów którymi podróżujemy mają średnio 28 lat. Średnia prędkość pociągu na trasie Kraków - Rzeszów to 30 kilometrów na godzinę. A całkowity dług PKP SA wynosi około 4 mld złotych. Nic tylko świętować!

– wylicza gazeta.

I pyta:

Po co wynajmować stadion, który może pomieścić 58 tysięcy widzów, aby zrobić imprezę dla 2 tysięcy osób?!

Organizatorzy nie zdradzili, co Kayah zaśpiewa na Święcie Kolejarza. Proponujemy przeboje spoza repertuaru artystki, ale w sam raz na tę okazję: „Wypijmy za błędy” i „Remedium” („Wsiąść do pociągu byle jakiego”... byle nie do Pendolino, bo ten jeździ jedynie po torze próbnym).

JUB/”Fakt

 

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych