Niebawem minie 9 miesięcy od tego, gdy zapowiedzieliśmy Rok Rodziny. Chcę powiedzieć, że dzisiaj możemy z czystym sumieniem powiedzieć, że 100 procent zobowiązań w ramach Roku Rodziny, wykonaliśmy
- mówił premier Donald Tusk na konferencji prasowej w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Szef rządu pojawił się na konferencji w towarzystwie młodych matek i ojców, a sam mówił o urlopach macierzyńskich i tacierzyńskich. Podkreślał też, że jego gabinetowi udało się poprawić sytuację polskich rodzin:
Dla nas rzeczą istotną jest możliwy obieg informacji, ale i promowanie sposobu bycia i zachowania się rodziców. W przypadku spotu - bo będziemy prezentowali spoty, które mają wypromować działania, jakie polscy rodzice mają od kilkunastu miesięcy - chodzi o obronę godności macierzyństwa, tacierzyństwa i małych dzieci. Tu szczególnie chodzi o metodę in vitro. (...) Chodzi nam o to, by w Polsce nie było atmosfery dwuznaczności wobec rodziców i dzieci, które skorzystały z tej możliwości
- mówił premier, sugerując "ataki" na te dzieci, do których - zdaniem premiera - dochodzi w naszym kraju.
Zależy nam, by w naszej ojczyźnie dzieci czuły się dobrze!
- dodał Tusk.
Po premierze głos zabrali rodzice, którzy opowiadali o pozytywnych skutkach zmian proponowanych przez rząd. A Donald Tusk kontynuował:
Niebawem minie 9 miesięcy od tego, gdy zapowiedzieliśmy Rok Rodziny. Chcę powiedzieć, że dzisiaj możemy z czystym sumieniem powiedzieć, że 100 procent zobowiązań w ramach Roku Rodziny, wykonaliśmy. Nie oznacza to, że wszystko jest, jak powinno być. Przed nami bardzo dużo pracy. W tę dziewiątą miesięcznicę chce zaprosić organizacje pozarządowe, zorganizujemy też Forum Rodziny... Wiele rzeczy będzie można sensownie zrobić
- cieszył się premier.
Zaprezentowano również spoty reklamowe zachęcające do rodzicielstwa oraz promujące dokonania rządu na płaszczyźnie pomocy rodzinie.
Mamy bardzo duże zainteresowanie rodziców zdezorientowanych brakiem informacji. Ciągle stosunkowo niewielu wie o istnieniu strony rodzina.gov.pl, a tam jest konkretna informacja o ułatwieniach i korzyściach dla rodziców. (...) Chcemy przekonywać przy pomocy tej i kolejnych akcji, ze macierzyństwo i tacierzyństwo to fajna rzecz. Coś o tym wiem - mój jeden wnuk zaczął jeździć bez bocznych kółek, a drugi zaczął chodzić
- cieszył się premier.
Tusk nie krył ubolewania nad tym, że jego dokonania w dziedzinie pomocy rodzinom nie są odpowiednio przyjęte przez społeczeństwo:
Nie sądzę, żeby ten tydzień obfitował w wydarzenia, które mają charakter promocyjny. Nikt mnie nie przekona, że decyzje, które podejmujemy na przykład w sprawie OFE to sposób na popularność. Robimy to, co do nas należy. Będę się cieszył, jeśli niektóre z tych rzeczy zostaną pozytywnie dostrzeżone. (...) Łaska opinii publicznej i komentatorów na bardzo pstrym koniu jeździ...
- mówił premier, ubolewając nad głosami krytyków w sprawie reformy przedszkolnej.
Na zakończenie, pytany przez dziennikarzy, nie chciał powiedzieć, czy w najbliższym czasie wyrzuci z partii Jarosława Gowina. Oznajmił, że "przy dzieciach nie należy mówić o takich sprawach".
lw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/165904-premier-wsrod-mlodych-rodzicow-chwali-sie-ze-rzekomo-poprawil-sytuacje-polskich-rodzin
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.