Salon Dziennikarski Floriańska 3. Dr Żukowski: "PO ma świadomość swojej trudnej sytuacji." Ks. Zieliński: "Wypowiedzi premiera wskazują na możliwość wcześniejszych wyborów"

Według mnie przedwczesne wybory są możliwe, wskazuje na to ton wypowiedzi Donalda Tuska. I to chyba nie jest tylko straszenie koalicjanta i zwierania szeregów. Myślę, że to szykowanie; można spodziewać się zagrania prowokacyjnego - straci się większość parlamentarną, by rozpisać nowe wybory

- mówił ks. Henryk Zieliński w Salonie Dziennikarskim Floriańska 3 - wspólnej audycji Radia Warszawa, tygodnika "Idziemy" oraz portalu wPolityce.pl.

 

Goście Michała Karnowskiego na początku rozmowy mówili o zaplanowanej przez rząd reformie-likwidacji OFE, a także jej społecznych skutkach.

Krystyna Grzybowska nie ma złudzeń, że ta sprawa jest bardzo poważna:

Jestem przekonana, że to normalne okradanie narodu. Jestem zwolenniczką wyboru - to znaczy odkładania na jakiś fundusz emerytalny. (...) Sytuacja zrobiła się bez wyjścia: jest za mało młodych, by pracowali na starszych

- oceniała publicystka "Gazety Polskiej".

 

Z kolei dr Tomasz Żukowski podkreślił, że należy pomyśleć również o skutkach społecznych tej reformy:

Potrzebna jest poważna dyskusja, której zabrakło. (...) Większość ekspertów ocenia, że OFE to nie był dobry pomysł. Z całą pewnością konieczne jest, żebyśmy mieli prawo wyboru. Coś się bardzo ważnego zmienia w dużym trendzie, trzeba wysłać sygnał do młodych ludzi, którzy nie wierzą, że będą mieli emerytury

- mówił socjolog.

A ks. Henryk Zieliński zastanawiał się, jak będzie wyglądało polskie społeczeństwo za kilkadziesiąt lat:

Wybiegając myślami w przód - boję się straszliwego konfliktu pokoleń. Młodzi, którzy nie mają oszczędności, a którym się uświadomi, że za 20-30 lat będą musieli płacić na reformę emerytów, po prostu zbuntują się, dojdzie do zmiany prawa. Może nawet eutanazja stanie się powszechna. (...) Rząd dzięki pieniądzom z OFE będzie mógł zaciągać kolejne długi i jeszcze bardziej nas pogrążać

- dodawał redaktor naczelny tygodnika "Idziemy".

Kolejnym tematem audycji było pytanie o możliwość przyspieszonych wyborów oraz o ocenę ostatnich wypowiedzi i posunięć Jarosława Kaczyńskiego.

Ks. Henryk Zieliński stwierdził, że wcześniejsze wybory są realnym wyjściem, z którego premier może skorzystać:

Według mnie jest to możliwe, wskazuje na to ton wypowiedzi Donalda Tuska. I to chyba nie jest tylko straszenie koalicjanta i zwierania szeregów. Myślę, że to szykowanie; można spodziewać się zagrania prowokacyjnego - straci się większość parlamentarną, by rozpisać nowe wybory

- przekonywał.

A dr Tomasz Żukowski podkreślał, że politycy PO są świadomi tego, że każdy kolejny tydzień i miesiąc mogą przynieść pogarszające się notowania partii rządzącej:

Donald Tusk rozważa scenariusz przedterminowych wyborów jako znaczący. Platforma ma świadomość swojej trudnej sytuacji, a Donald Tusk odzyskał wolę "trwania". Widać wyraźnie, że liczy na to, że będzie jeszcze trwał

- oceniał socjolog.

Krystyna Grzybowska zwróciła uwagę, że scenariusz szybko rozpisanych wyborów byłby niekorzystny dla największej partii opozycyjnej:

Zwycięstwo PiS musi być znaczne, żeby rządzić samodzielnie. Nie wiem, czy z ich perspektywy byłoby dobre, żeby już teraz rozpisać wybory. (...) Co do wywiadu Jarosława Kaczyńskiego -

- stwierdziła.

O tym i wielu innych tematach można posłuchać na antenie Radia Warszawa oraz jego stronach internetowych. Polecamy!

svl, Radio Warszawa