Nie chcę dać się wciągnąć w młóckę, awanturę, wzajemne opluwanie się - powiedział prezydent Bronisław Komorowski, odnosząc się do ostatnich wypowiedzi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego pod jego adresem.
W wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Kaczyński mówił w odniesieniu do prezydenta Bronisława Komorowskiego o "dziwnych związkach z ludźmi związanymi ze służbami". Później stwierdził, że "z faktami trudno dyskutować".
"Skąd jest gen. Stanisław Koziej (szef BBN), skąd jest Tomasz Nałęcz (jeden z doradców prezydenta)?" - pytał Kaczyński.
"Był w życiu Komorowskiego taki moment, w którym był w opozycji, szanuję to, ale tym bardziej dziwią te wybory personalne" - dodał prezes PiS.
Prezydent pytany o te wypowiedzi zadeklarował w czwartek w "Kropce nad i" w TVN24, że nie chce dać się wciągnąć "w młóckę, awanturę, opluwanie się wzajemne, niszczenie autorytetów, snucie insynuacji".
Jak przekonywał, w interesie Polski leży, aby umieć powściągnąć takie emocje, "nie posuwać się do inwektyw, podejrzeń, insynuacji".
Po czym dodał:
"A jeśli chodzi o przeszłość PZPR-owską, to należy pamiętać, że w ogromnej większości rodzin polskich gdzieś ktoś był w partii komunistycznej. Ja myślę, że i prezes Kaczyński, gdyby tak dobrze poszukał - ja mógłbym mu pomóc ewentualnie - to znajdzie też we własnej rodzinie osoby, które były i wojskowymi, i członkami PZPR, tak jak generał Koziej" - dodał Komorowski.
"Ja mógłbym mu pomóc ewentualnie" - powiedział prezydent. Nie dodał, czy sam, czy z pomocą służb.
A wielu już szukało. I telewizje szukały (w Archiwum Akt Nowych), i nawet wozy postawiły. I nie znalazły.
Ale co innego jest ważniejsze: tylko dzięki opiece mediów prezydent Komorowski może w jednym wywiadzie potępiać insynuacje, i jednocześnie insynuować.
Sil/PAP
------------------------------------------------------------------------
------------------------------------------------------------------------
Uwaga!!!
Tylko u nas w sklepie wSklepiku.pl, możesz jeszcze nabyć trzy pierwsze numery miesięcznika"W Sieci Historii"
Zapraszamy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/165819-prezydent-na-dwie-nuty-jednoczesnie-nie-posuwac-sie-do-inwektyw-podejrzen-insynuacji-a-chwile-potem-insynuacja
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.