Dzisiaj w Krynicy premier ogłosił koniec kryzysu. Sam tego nie słyszałem bo byłem jeszcze w drodze z Tarnowa, ale znajomi mówili, że zaraz potem rozchmurzyło się niebo i poranny deszcz został zastąpiony przyjemnymi promieniami słońca, jak w górach Peru.
CZYTAJ WIĘCEJ: Premier w Krynicy ogłasza koniec kryzysu i zapowiada plan „Polska po kryzysie”. Zacznie od rozmontowania OFE. NASZA RELACJA
Niektóre wskaźniki, jak na przykład PMI faktycznie zapowiadają koniec recesji w strefie euro i okres stagnacji lub powolnego wzrostu, za wyjątkiem Wielkiej Brytanii, gdzie odczyty PMI w przemyśle zapowiadają boom. Ale niestety, jednocześnie pojawiły się sygnały wzrostu inflacji, co oczywiście spowoduje znaczący wzrost rynkowego oprocentowania, mimo zaklęć nowego szefa Banku Anglii importowanego z Kanady, który kiedyś praktykował w GS-ie.
Nieznaczną poprawę koniunktury, którą teraz obserwujemy, zawdzięczamy skumulowanym efektom druku pieniądza przez Fed i Bank Japonii, a testem dla trwałości poprawy koniunktury będzie zmniejszenie skali tego druku we wrześniu. Ja konsekwentnie używam modelu Ponziego do zrozumienia tego co się teraz dzieje, i wiem że banki w strefie euro czeka potężne delewarowanie w skali ponad 3 bilionów euro, i w takiej sytuacji trwała poprawa koniunktury jest niemożliwa. Jako przykład mogę podać Hiszpanię. 2 września Bank Hiszpanii podał dane o kredycie dla firm ii gospodarstw domowych w lipcu, i ten miesiąc przyniósł przyspieszenie spadków. Kredyt dla firm obniżył się o 9 mld euro w ciągu miesiąca (najsilniejszy spadek od grudnia 2012) a kredyt dla gospodarstw domowych o 6 mld euro (też najwięcej od grudnia). Dane o kredycie dla całej strefy euro mamy za czerwiec, kredyt dla firm spadł o 18 mld euro, a dla gospodarstw domowych o 6 mld euro.
W Wielkiej Brytanii sytuacja jest odwrotna, kredyt dla firm wzrósł w lipcu o prawie 3 miliardy funtów, a kredyt dla gospodarstw domowych wzrósł o ponad 2,5 mld funtów. To w modelu Ponziego tłumaczy różnicę w sytuacji gospodarczej strefy euro i Wielkiej Brytanii. Na tym tle Polska prezentuje się następująco: kredyt dla firm spadł w lipcu o 3,5 mld złotych, po wzroście w czerwcu, a kredyt dla gospodarstw domowych spadł o prawie miliard po solidnym wzroście w maju i czerwcu. Zatem w Wielkiej Brytanii widać solidną ekspansję monetarną, w strefie euro silne kurczenie się kredytu, a w Polsce mieliśmy krótkoterminowy impuls kredytowy, który w lipcu się odwrócił. Zatem zapowiedź końca kryzysu przez premiera znajduje jak na razie słabe potwierdzenie w faktach.
--------------------------------------------------------------------
--------------------------------------------------------------------
Kup wSklepiku.pl płytę Ryszarda Makowskiego "Na ochotnika do psychiatryka".
Płyta zawiera osiemnaście premierowych, autorskich piosenek kabaretowych, w bardzo różnych stylach muzycznych.
Najlepsza płyta kabaretowa, zapewne nie tylko tego roku.!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/165637-zapowiedz-konca-kryzysu-przez-premiera-znajduje-jak-na-razie-slabe-potwierdzenie-w-faktach
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.