Adam Hofman: "Czas Gowina zbliża się do końca. Zapewne niebawem zdarzy się polityczna egzekucja"

Adam Hofman, rzecznik Pis nie ma wątpliwości co do intencji Donalda Tuska wobec Jarosława Gowina. Jego zdaniem moment usunięcia byłego ministra z partii zbliża się nieuchronnie. A to może oznaczać zmianę koalicji. Portal Stefczyk. info zapytał o ewentualne konsekwencje dzisiejszego ultimatum premiera, który stwierdził m.in, że jeśli Jarosław Gowin jeszcze raz"przekroczy miarę" i "naruszy normy bycia w PO", to pożegna się z partią. "Jak się stoi w przeciągu, to można zachorować, a innym tarasuje się przejście" - dodał premier.

Jeśli mówi to Donald Tusk z taką zaciętą miną, to brzmi to groźnie

- tak słowa szefa rządu skomentował rzecznik PiS.

Aż człowiek się zastanawia, czy go za chwilę jakaś ciężarówka nie potrąci...

- dodał z przekąsem.

Ale znaczy to zapewne tyle, że zdarzy się niebawem egzekucja polityczna. Czas Gowina zbliża się do końca. Oczywiście zrobiona w stylu Tuska. A Donald Tuska ma w tym zakresie duże doświadczenie. Niejeden jego przeciwnik poślizgnął się już na umownej skórce od banana.  Jarosław Gowin pewnie też poślizgnie się na mydle pod prysznicem, albo od tego przeciągu, o którym mówi premier, nabawi się zapalenia płuc

- uważa polityk.

Zdaniem Hofmana konsekwencją odejścia z PO Jarosława Gowina, a co za tym idzie także Jacka Żalka, będzie dokooptowanie do koalicji Ruchu Palikota lub  SLD.

Albo nawet obu. Nie widzę tu żadnego problemu ani  z jednej, ani z drugiej strony dla takiego porozumienia.(...) Bo na przyspieszone wybory  raczej się nie zanosi.  Chociaż taka możliwość zawsze istnieje.

- powiedział Hofman.

not. ansa

CAŁĄ ROZMOWĘ ZNAJDZIESZ NA PORTALU STEFCZYK.INFO