Zapis czatu z Dorotą Łosiewicz. "Rząd wciąż robi różne wrzutki, właśnie po to, żeby zamydlić oczy"

Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

W poniedziałek 26 sierpnia na facebookowym profilu tygodnika "wSieci" odbył się czat z publicystką pisma, Dorotą Łosiewicz. Prezentujemy kilka najciekawszych pytań Czytelników i odpowiedzi.

Teraz mamy silne Państwo. Państwo arbitralnie ustala komu pomóc. Kto ma decydować komu pomagać, a komu nie?

Mamy silne państwo? W którym obszarze ono jest silne. Gdzie się nie obejrzeć podziurawione jak sito, urzędnicy robią co chcą, mogą zniszczyć każdego przedsiębiorcę, słaba ściągalność podatków, policja nie radzi sobie z łobuzami, Rosjanie nie chcą nam zwrócić podstawowego dowodu w sprawie katastrofy, itd, itp. To jest silne państwo? Żarty.

Czy Pani zauważyła że Rząd coraz częściej szuka tematów zastępczych dla "mediów"? Dlaczego tragiczna sytuacja gospodarcza kraju jest "zamazywana"?

Rząd wciąż robi różne wrzutki, właśnie po to, żeby zamydlić oczy, żeby mało kto się zorientował, że z gospodarką jest źle. Wiele osób te wrzutki łyka. My staramy się nie ulegać manipulacjom i pisać jak jest. Na prawdę.

Na kogo odda Pani swój głos w najbliższych wyborach?

A już Pan zna wszystkie komitety wyborcze? Oddam głos na partię, która będzie miała program najbliższy moim poglądom, która pochyli się nad problemami rodzin wielodzietnych i zechce odbudować, zamiast niszczyć, edukację.

Jakie jest Pani zdanie na temat okładki z ks. Bonieckim - pomaga czy szkodzi tygodnikowi?

To chyba nie ten sposób myślenia czy coś pomaga czy szkodzi. Redakcja chciała po prostu wyrazić swoje wątpliwości wobec pewnych zachować księdza Bonieckiego. Czy faktycznie duchowny powinien przekazywać młodzieży ideologię "Róbta co chceta" czy raczej powinien głosić, żeby próbowali wejść "przez wąskie drzwi", choć to bardzo trudne?

Pełen zapis czatu na stronach internetowych tygodnika "wSieci", polecamy.

lw

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych