Koniec świata! Żakowski wieszczy... większość konstytucyjną dla PiS! „Mało kto się spodziewał, że PO jest tak gowinowata”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. Heikenwaelder Hugo/wikimedia commons/lic. c.c 2.5
fot. Heikenwaelder Hugo/wikimedia commons/lic. c.c 2.5

Słynny publicysta, piewca władzy platformersko-chłopskiej i tropiciel zbrodni PiS, znalazł sobie w sezonie ogórkowym własnego potwora z Loch Ness.  A imię jego ŻAKOWATOŚĆ, pardon GOWINOWATOŚĆ!

Mało kto się spodziewał, że PO jest tak gowinowata. To źle wróży Platformie. Wiele wskazuje na to, że czeka ją długi okres wewnętrznych konfliktów, które będą głównym tematem mediów. Nie opozycja będzie teraz najboleśniej atakowała rząd Tuska, ale jego partyjny kolega wraz z grupką przyjaciół

– Jacek Żakowski opisuje w „Gazecie Wyborczej” koszmar, który musi dręczyć go nocami po tym, jak Jarosław Gowin zdobył 20 proc. w wyborach na szefa PO.

Publicysta z trwogą, bliską obrzydzeniu, opisuje paskudę, którą w tytule swej publikacji ochrzcił złowieszczo mianem „Gowinowatości”. Oto do czego zdolna jest ta bestia:

Gowin przegrał i gra dalej. Liczy na repasaże. Nie pęka. Nie załamuje się. Nie przeprasza. Z niczego się nie wycofał. I nie ma zamiaru ułatwiać Tuskowi sytuacji, ani odchodząc z PO, ani wracając do partyjnego szeregu

– pisze Żakowski.

Brr, aż dreszcze przechodzą. A to przecież nie wszystko.

Dopóki Gowin pozostanie w Platformie, dopóty będzie robił wszystko, żeby między szprychy rządu wkładać jak najgrubsze kije. Będzie strzelał zza węgła, sypał piasek w tryby, podrzucał premierowi skórki od banana

– przestrzega publicysta.

Już myśleliśmy, że nic bardziej przerażającego zdarzyć się nie może, ale Żakowski potrafi zaskoczyć. Jak w porządnym horrorze.

Prawdziwy dramat rozegra się jednak dopiero po wyborach, jeśli Gowin dotrwa wewnątrz PO i wejdzie do Sejmu z jakąś grupką przyjaciół. Zwłaszcza jeżeli utrzyma się obecna tendencja sondażowa i Tusk nie będzie w stanie stworzyć rządu PO-PSL

– ciągnie opowieść.

Wtedy to – i tu zbliżamy się do finału – wstrętna Gowinowatość sprzymierzy się z PiS!

Bez skrupułów odejdzie z PO i wyprowadzi z niej tylu posłów, ilu tylko da radę, jeżeliby to starczyło do stworzenia koalicji rządowej z Kaczyńskim

– wieszczy Żakowski.

Koniec świata będzie bliski, bo na stronę wroga przejdą również ludowcy.

Kaczyński może mieć większość konstytucyjną

- przepowiada proroczo Żakowski.

JUB/"GW"

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych