Prowokacja ponad wszystko? Portal randkowy wykorzystał wizerunek śp. Lecha Kaczyńskiego do reklamy

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź

Choć prezydent Lech Kaczyński nie żyje już od ponad trzech lat, nadal jest ulubionym celem mało etycznych i przykrych dla jego bliskich reklam. Tym razem Norwegowie postanowili zabawić się i rozbujać biznes przy pomocy wizerunku nieżyjącego prezydenta Polski.

W naszym kraju ma zamiar zacząć działać portal randkowy Victoria Milan, założony przez Norwegów. W Warszawie pojawiły się już bannery reklamowe ze zdjęciem - jak informuje część polskich mediów - Jarosława Kaczyńskiego. O tym, że to szef PiS, ma świadczyć podpisanie zamieszczonego obok kota imieniem Fiona (tak wabi się pupil byłego premiera). Problem w tym, że na bannerze jest Lech Kaczyński, a nie Jarosław.

A to już wygląda na zwyczajne świństwo uwłaczające pamięci zmarłego prezydenta i czyniące przykrość jego bliskim.

Portal Victoria Milan słynie z kontrowersyjnych praktyk biznesowych. W Szwecji wpłynęły na firmę liczne skargi, gdy pojawiło się hasło reklamowe: „Jesteś żonaty/Masz męża? Zacznij żyć na nowo – znajdź sobie kochankę/kochanka”.

Jesteśmy alternatywą dla rozwodów

- cytuj założyciela portalu  Sigurda Vedala „Newsweek”.

Lech Kaczyński nie pierwszy raz padł ofiarą nieetycznych praktyk reklamowych. Wielu Polaków było przekonanych, że słynna reklama „Zimny Lech” wywieszona w Krakowie na przeciwko Wawelu, gdzie spoczywa śp. Lech Kaczyński była prowokacją mającą przynieść rozgłos firmie browarniczej. Wielu Polaków zadeklarowało wówczas bojkot tego piwa.

Slaw/ Newsweek

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych