Kanclerz Niemiec Angela Merkel zapowiedziała, że jej rząd rozważy możliwość wstrzymania eksportu broni do Egiptu. To reakcja na działania władz egipskich wobec islamskich demonstrantów.
Musimy poddać sytuację w Egipcie całkowicie nowej ocenie
- powiedziała Merkel w niedzielę wieczorem w wywiadzie dla drugiego programu telewizji publicznej ZDF.
Szefowa niemieckiego rządu dodała, że spodziewa się w nadchodzącym tygodniu spotkania ministrów spraw zagranicznych krajów UE.
Następnie zastanowimy się, jakie kroki należy podjąć
-powiedziała. Zaznaczyła, że eksport broni może być "jednym z instrumentów, za pomocą którego dobitnie pokażemy, że jesteśmy bardzo sceptyczni wobec tego, co dzieje się obecnie w Egipcie".
Nikt, ani wojskowi, ani cywile nie mają prawa do stosowania przemocy wobec obywateli
- podkreśliła kanclerz.
Egipskie siły bezpieczeństwa brutalnie zlikwidowały w środę dwa obozowiska zwolenników obalonego islamistycznego prezydenta Mohammeda Mursiego. W wyniku tych operacji oraz krwawych zamieszek,które wybuchły następnie w całym kraju, śmierć poniosło do niedzieli według oficjalnych danych do 900 osób.
Niemcy należą do czołowych eksporterów broni na świecie.
W pierwszej połowie br. niemieckie firmy sprzedały Egiptowi sprzęt wojskowy o wartości 13,2 mln euro. Dostawy obejmowały przede wszystkim wyposażenie dla egipskiej marynarki wojennej oraz sprzęt telekomunikacyjny. Ministerstwo gospodarki w Berlinie informowało wcześniej, że wstrzymało do odwołania wszystkie decyzje dotyczące nowych zezwoleń na dostawy broni w rejon konfliktu.
PAP/asa
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/polityka/164454-niemcy-chca-wstrzymac-eksport-broni-do-egiptu-ani-wojskowi-ani-cywile-nie-maja-prawa-do-stosowania-przemocy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.