"Bitwa Warszawska jest naszym wspólnym dobrem, wspólnym wspomnieniem i inspiracją do tego, jak być Polakiem". Rekonstrukcja Bitwy Warszawskiej w Ossowie. NASZA FOTORELACJA

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. M Czutko
fot. M Czutko

Stu sześćdziesięciu rekonstruktorów wzięło udział w plenerowym widowisku odtwarzającym przebieg Bitwy Warszawskiej, rozegranej w 1920 roku podczas ataku armii sowieckiej na Polskę. Bitwa ta została uznana za 18. przełomową bitwę w historii świata. Zdecydowała o zachowaniu niepodległości przez Polskę i zatrzymała rozprzestrzenienie się rewolucji bolszewickiej na Europę Zachodnią.

Widowisko zorganizowano, jak co roku w Ossowie, w powiecie wołomińskim pod Warszawą.

Choć wynik starcia był znany z góry, bo rekonstrukcja odbyła się zgodnie z historycznymi realiami, a więc polskie oddziały odparły atak armii sowieckiej – to i dziś nie zabrakło emocji. Dostarczyły ich prawdzie dymy z palących się pól i ogłuszający huk broni palnej.

Dramaturgię wydarzeń zwiększał fakt, że główne potyczki bitwy odbywały się bardzo blisko publiczności. Ta bliskość, w zamyśle organizatorów, miała uświadomić widzom, jak bliskie i realne było zagrożenie ze strony sowietów.

Jednym z ważniejszych epizodów ossowskiej rekonstrukcji była bohaterska śmierć ks. Ignacego Skorupki, który zginął pod Ossowem z krzyżem w ręku, zagrzewając żołnierzy do walki.

W jego rolę już drugi rok z rzędu wcielił się diakon Kamil. Jak tłumaczył, postać bohaterskiego księdza jest dla niego czymś więcej niż tylko teatralną kreacją i stanowi prawdziwy, osobisty wzorzec kapłana – patrioty.

Inscenizacja bitwy rozegrała się przy pięknej słonecznej pogodzie, w obecności kilkusetosobowej widowni, a poprzedziła ją uroczysta msza św. odprawiona przez abpa Henryka Hosera.

Odprawiono ją na cmentarzu wojennym w Ossowie k. Wołomina, gdzie spoczywają polscy żołnierze polegli w 1920 r. w obronie stolicy, zainaugurowała czwartkowe obchody 93. rocznicy Bitwy Warszawskiej w Ossowie k. Wołomina.

W nabożeństwie przy położonej na cmentarzu Kaplicy Matki Boskiej Zwycięskiej udział wzięli przedstawiciele duchowieństwa, władz państwowych i samorządowych, generalicja, kombatanci i młodzież szkolna. Licznie uczestniczyli także mieszkańcy powiatu wołomińskiego; wielu z nich przyszło na cmentarz Polaków poległych w 1920 r. z biało-czerwonymi flagami.

Ordynariusz warszawsko-praski abp Hoser mówił, że wydarzenia, które miały miejsce pod Warszawą w 1920 r., „wielka wiktoria warszawska”, niosą wielkie przesłanie dla teraźniejszości i przyszłości. Jak dodał, Bitwa Warszawska miała bardzo daleko idące konsekwencje, a mimo to jest wciąż zbyt mało znana i rozpowszechniona w opinii międzynarodowej.


Bitwa Warszawska jest naszym wspólnym dobrem, wspólnym wspomnieniem i inspiracją do tego, jak być Polakiem, patriotą, jak kochać swój kraj aż do oddania swego życia za jego wolność. Ten etos zawsze nam towarzyszył poprzez wszystkie wieki

- tłumaczył abp Hoser.
Towarzyszący mu metropolita łódzki abp senior Władysław Ziółek mówił, że heroiczna obrona Warszawy 93 lata temu powinna być drogowskazem dla współczesnych polskich patriotów.

Kiedy patrzymy na bohaterów tamtych dni, nie sposób zapytać, co nasze pokolenie, po wyzwoleniu się z rąk komunistów, zostawi w testamencie tym, którzy przyjdą po nas?

- pytał metropolita.


W 1920 r. obrona ojczyzny była także obroną wiary

- przypomniał i dodał, że dziś powinno być podobnie; obrona ojczyzny - wyjaśnił - powinna być także obroną człowieka, od jego poczęcia aż po śmierć.

Kto broni Boga, ten broni człowieka

- podkreślił abp Ziółek.


Dodał, że duch poświęcenia i ofiarności, dzięki któremu w 1920 r. Polacy zatrzymali bolszewików pod stolicą, zrodził się z modlitwy. Przypomniał słowa ks. Ignacego Skorupki, który bohatersko poległ w walkach pod Ossowem 14 sierpnia 1920 r.

Ja chcę być sługą bożym, na czasy niedowiarstwa chcę mieć wiarę głęboką i gorącą, na czasy rozwiązłości i rozpasania chcę być czystym i niewinnym w myśli,mowie i uczynku. Dla ludzi żyć, by trafić do Boga

- modlił się ks. Skorupka.
Na cmentarzu wojennym w Ossowie, gdzie odprawiono mszę, spoczywa 75 zidentyfikowanych polskich żołnierzy poległych w Bitwie Warszawskiej; znajduje się na nim także wiele bezimiennych mogiłobrońców stolicy w 1920 r.
Czwartkowe nabożeństwo poprzedziła modlitwa przy Krzyżu Pamięci ks. Skorupki, a także złożenie wieńców pod jego pomnikiem, znajdującym się przy miejscowej szkole.

Uroczystości rocznicowe w Ossowie rozpoczęły się już w środę - m.in. odsłonięto wówczas tablicę poświęconą Węgrom, którzy w 1920 r. wsparli walczących z bolszewikami Polaków.

W dniach 13-15 sierpnia 1920 r. na przedpolach Warszawy odbyła się decydująca batalia wojny polsko-bolszewickiej, określana mianem „Cudu nad Wisłą”. Została rozegrana zgodnie z planem operacyjnym, który w oparciu o ogólną koncepcję Józefa Piłsudskiego, opracowali szef sztabu generalnego Tadeusz Rozwadowski, płk Tadeusz Piskor i kpt. Bronisław Regulski.
maw/asa/PAP

Autor

Nowy portal informacyjny telewizji wPolsce24.tv Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych