Polski dreamliner uziemiony w Chicago. Lot odwołano, bo konieczny był dodatkowy przegląd techniczny

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. wikipedia
fot. wikipedia

Polski dreamliner nie odleciał z Chicago.  Jak wyjaśniła rzeczniczka PLL LOT zaplanowany lot nie odbył się, ponieważ konieczne było przeprowadzenie dodatkowego przeglądu.

 

Lecący z Chicago dreamliner miał wylądować na Lotnisku Chopina w Warszawie o godzinie 14.05. Jednak lot przełożono na następny dzień. O sprawie poinformował TVN24.

Po wcześniejszym lądowaniu samolotu został wygenerowany raport, na podstawie którego podjęto decyzję o konieczności przeprowadzenia dodatkowego przeglądu przewodu kontroli poziomu wody

- poinformowała Barbara Pijanowska-Kuras, rzeczniczka prasowa PLL LOT.
Przedstawicielka przewoźnika dodała, że ponieważ przegląd zajmuje trochę czasu, podjęto decyzję o  przełożeniu lotu na następny dzień. Zapewniła, że pasażerom, którym się spieszyło, przebukowano bilety, a reszta poleci w piątek.

To kolejny incydent na długiej liście kłopotów dreamlinerów.
W styczniu br. wstrzymano eksploatację 50 samolotów B787, w tym dwóch należących do LOT. Był to efekt problemów z wadliwymi akumulatorami maszyn.

LOT z powodu uziemienia B787 musiał tymczasowo wyleasingować do obsługi tras transatlantyckich trzy samoloty: Boeing 777, Boeing 767 oraz Airbus 330.
Dreamlinery LOT ponownie wróciły do wykonywania rejsów 1 czerwca br. Obecnie w barwach polskiego przewoźnika lata 5 dreamlinerów. Docelowo LOT będzie dysponował 8 tego typu maszynami.


W kwietniu, po modyfikacji akumulatorów, Boeing 787 dostał pozwolenie na wznowienie lotów. 27 kwietnia etiopskie linie, jako pierwsze wznowiły eksploatację Dreamlinerów po kilkumiesięcznej przerwie.


Jak przypomina portal onet.pl firma Boeing nie ustaliła przyczyn przegrzewania się, a w kilku wypadkach nawet zapalenia się akumulatorów. Przeprowadzono ich modyfikację, m.in. poprawiając izolację cieplną między ogniwami, wprowadzając system wentylacji i zmniejszając napięcie prądu ładowania.


Od kwietnia maszyny te już kilkakrotnie lądowały awaryjnie z powodu różnych problemów technicznych niezwiązanych z akumulatorami, takich jak m.in. wskazanie spadku poziomu oleju silnikowego czy kłopoty z filtrem oleju.

asa/TVN24/ onet.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych