Młody Grek zginął bo jechał na gapę trolejbusem

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
sxc.hu
sxc.hu

Młody pasażer trolejbusu chcąc za wszelką cenę uniknąć zapłacenia kary za jazdę bez biletu wyskoczył z jadącego pojazdu; doznał ciężkich obrażeń, z powodu których zmarł w szpitalu w Atenach - poinformowały w środę miejscowe źródła policyjne.

Kontroler i kierowca trolejbusu, kursującego między centrum Aten a miejscowością Peristeri na obrzeżach stolicy Grecji, zostali zatrzymani - powiadomiły te same źródła.

Według wstępnych ustaleń poczynionych przez śledczych ofiara to 18-latek, który nacisnął awaryjny przycisk ewakuacyjny i wyskoczył z jadącego trolejbusu, chcąc uniknąć zapłacenia kary, czego domagał się kontroler.

Ciężko rannego 18-latka odwieziono do szpitala, który jednak nie dysponował stosowną opieką w nagłych wypadkach; w kolejnym szpitalu lekarze stwierdzili zgon.

W Grecji, gdzie od sześciu lat trwa recesja gospodarcza, wzrosła w tym czasie liczba pasażerów jeżdżących na gapę. Często też dochodzi do utarczek z kontrolerami.

 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych